Iga Świątek dostała dodatkową ochronę
Iga Świątek rozpoczęła turniej WTA 1000 w Miami od pokonania Caroline Garcia. W następnej rundzie raszynianka wyrzuciła z turnieju Elise Mertens. Przed starciem 1/8 finału z Eliną Switoliną Polka nie może jednak skupić się na grze. Wszystko przez to, że podczas jednego z treningów wiceliderkę światowego rankingu zaczepiał pewien mężczyzna. Miał on wspominać m.in. o relacji zawodniczki ze swoją mamą. Klipy od razu trafiły do mediów społecznościowych.
W rozmowie z “Przeglądem Sportowym” do potencjalnie niebezpiecznej sytuacji odniosła menedżerska PR raszynianki, Daria Sulgostowska.
– Bezpieczeństwo to najwyższy priorytet. Monitorujemy sieć, aby wyłapywać tego typu sprawy. Czym innym jest konstruktywna krytyka, a czym innym groźby, mowa nienawiści czy wręcz przeszkadzanie w treningach. Na to nie może być przyzwolenia – powiedziała.
Jak się okazało, WTA od razu okazała wsparcie jednej z największych gwiazd tenisa. Od meczu z Elise Mertens Polce przysługiwać będzie dodatkowa ochrona.
– Zgłosiliśmy sprawę organizatorowi turnieju, jak również WTA, które zareagowały natychmiast i podjęły dodatkowe środki ostrożności, jak na przykład dodatkowa ochrona, za co jesteśmy bardzo wdzięczni. Zapewnienie bezpieczeństwa zawodnikom i zawodniczkom jest najważniejsze, to oni stoją w centrum wydarzeń, a naszym zadaniem jest ich po prostu chronić – podsumowała.
Iga Świątek nie jest jedyną zawodniczką, która może obawiać się o swoje bezpieczeństwo. Kilka tygodni temu głośno było o sprawie Emmy Raducanu.