Papież Leon XIV spotkał się z Jannikiem Sinnerem
Robert Prevost niecały tydzień temu został wybrany papieżem. Amerykanin przyjął imię Leona XIV. Redakcje sportowe od razu zaczęły szukać informacji na temat powiązań duchownego z konkretnymi dyscyplinami. Okazało się, że jest on kibicem piłkarskiej drużyny AS Roma. Jego serce nie należy jednak do piłki nożnej. Nowy Biskup Rzymu to bowiem miłośnik tenisa. Sam również gra i ponoć “ma doskonały backhand”.
Już na początku swojej posługi w stolicy Włoch papież Leon XIV miał wyjątkowego gościa. Odwiedził go Jannik Sinner, czyli jeden z najlepszych tenisistów na świecie. Zawodnik urodzony we włoskim miasteczku Innichen zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w rankingu ATP. Ma prawie dwa tysiące punktów więcej niż drugi w klasyfikacji Alexander Zverev.
Sinner wręczył papieżowi prezent w postaci rakiety tenisowej oraz piłeczki. Zawodnik zaproponował nawet Leonowi XIV wspólny mecz. Obaj dużo żartowali, a atmosfera ich wspólnego spotkania była bardzo serdeczna. Dobre fluidy z pewnością przydadzą się najlepszemu tenisiście świata, który rywalizuje o zwycięstwo w turnieju Italian Open. Na rzymskich kortach 23-latek pokonał do tej pory Argentyńczyka Francisco Cerundolo czy Holendra Jespera de Jonga. W ćwierćfinale jego rywalem będzie Norweg Casper Ruud. Pojedynek obu zawodników odbędzie się w czwartek 15 maja o godzinie 19:00.