To koniec wielkiego Novaka Djokovicia?
Novak Djoković przez całą karierę wygrał 24. turnieje Wielkiego Szlema. Jednak w drodze po 25. triumf Serbowi przeszkodziła kontuzja. W meczu z Francisco Cherundolo 37-latek naderwał łękotkę w prawym kolanie. Z uwagi na odniesiony uraz zawodnik musiał przejść operację i tym samym nie wziął udziału w starciu 1/4 finału Rolanda Garrosa przeciwko Casperowi Ruudowi.
Jak się później okazało Djoković może ponownie pojawić się na korcie po upływie od trzech do sześciu miesięcy. Wszystko zależy od postępów w rehabilitacji. Serb po zakończeniu paryskiego turnieju oficjalnie pożegna się z pozycją lidera rankingu ATP, a według Dawida Olejniczaka kontuzja wpłynie również na częstotliwość jego występów. – Moim zdaniem Novak Djoković już nigdy nie wróci na fotel lidera ATP. Będzie grał dużo mniej, a co za tym idzie – zdobywał mniej punktów do rankingu. Myślę, że to ostatni tydzień, w którym widzimy go na pozycji lidera. Według mnie wygra 25. Wielkiego Szlema, ale o 26. będzie już ciężko – podkreślił były tenisista na kanale “Meczyki”.