HomeTenisMagdalena Fręch pokonana. Koniec pięknego snu

Magdalena Fręch pokonana. Koniec pięknego snu

Aktualizacja:

Magdalena Fręch pożegnała się z turniejem WTA w Wuhan. Musiała uznać wyższość Aryny Sabalenki.

Magdalena Fręch

Alamy/Andrea Staccioli

Magdalena Fręch nie dała rady Sabalence

Trwający sezon jest niezwykle udany dla Magdaleny Fręch. Polka w ostatnim notowaniu awansowała już do czołowej “30” rankingu WTA. W czwartek ywalczyła dość sensacyjny awans do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Wuhan pokonując Beatriz Haddad Maię. Tam czekała na nią Aryna Sabalenka, która obejmie w najnowszym notowaniu prowadzenie na światowych listach.

Białorusinka była zdecydowaną faworytką starcia z Polką. I bardzo szybko potwierdziła to na korcie. Po 15 minutach spotkania Sabalenka prowadziła już 3:0, choć Magdalena Fręch szczególnie w drugim gemie, łatwo skóry nie sprzedawała. W kolejnych etapach meczu nasza tenisistka starała się nawiązać walkę z wyżej notowaną rywalką. Zdołała wygrać nawet 5. gema – do 30, a także 7. gema po grze na przewagi. I to było na tyle w pierwszej partii. Po 37 minutach gry Aryna Sabalenka prowadziła już 1:0.

Drugi set rozpoczął się od zaciętego, trwającego prawie 10 minut gema, w którym jednak górą była Sabalenka. Podobnie było w trzecim gemie. Trzeba przyznać, że Fręch prezentowała się nieźle, a niektóre wymiany były niezwykle pasjonujące. Polka potwierdziła swoją dyspozycję wygrywając 4. i 5. gema. To nie wystarczyło jednak na Arynę Sabalenkę. Ta wygrała drugiego seta 6:2 i zameldowała się w półfinale w Wuhan.

WTA Wuhan: Aryna Sabalenka – Magdalena Fręch 2:0 (6:2, 6:2)

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Eliminacje MŚ 2026: Koszyki, format, baraże [ZASADY, TERMINY]
Kosecki ujawnił historię z szatni. Doszło do duszenia [WIDEO]
Kluczowy gracz zostaje w PSG! Długoletni kontrakt podpisany
Oficjalnie: Guardiola przedłużył umowę z Manchesterem City
Opluł sędziego, dalej oglądał mecz, klub jest bezkarny. Dlaczego? Związek prosi o pytanie na piśmie
Załatwił Cracovii prawdziwego lidera. Teraz ujawnił kulisy
To już pewne! Gwiazda Kotwicy odeszła z klubu
Ronaldo odejdzie z Al-Nassr? Pojawiła się konkretna oferta
Ameyaw o symulacji przeciwko Jagiellonii. To nim kierowało
Kulesza szczerze o powołaniach Probierza. Nie liczy na cud