Magda Linette sprawiła niespodziankę
Magda Linette w drodze do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Pekinie rozprawiła się z japońską tenisistką Moyuką Uchijimą (6:4, 4:6, 6:3). Wygrana poznanianki spowodowała, że na jej drodze stanęła piąta rakieta świata, czyli Włoszka polskiego pochodzenia – Jasmine Paolini. Inaugurująca partia rozpoczęła się od trzech gemów dla Linette. Dodatkowo 32-latka w trzecim z nich nie pozwoliła rywalce na zdobycie choćby jednego punktu. Następnie złota medalistka igrzysk olimpijskich z Paryża w grze podwójne zabrała się za odrabianie strat i wyszła na prowadzenie 4:3, a w końcówce miała trzy breakpointy. Mimo to Linette stanęła na wysokości zadania i asem serwisowym zakończyła seta.
W drugiej odsłonie reprezentantka Polski przełamała serwis bardziej utytułowanej rywalki. Finalnie wygrała seta do zera dzięki wspaniałemu forhendowi. Triumfatorka z Pragi (w finale pokonała Magdalenę Fręch) w czwartej rundzie pekińskiego turnieju zmierzy się ze zwyciężczynią starcia Mirra Andriejewa – Donna Vekić.
Magda Linette – Jasmine Paolini (6:4, 6:0)