Świetny początek roku Majchrzaka
Na początku stycznia Kamil Majchrzak wrócił do zawodowego uprawiania tenisa po trwającym 13 miesięcy zawieszeniu. W krwi 28-latka wykryto niedozwoloną substancję poprawiającą wydolność, wskutek czego dostał zakaz gry na profesjonalnym poziomie. Kara dobiegła końca wraz z końcem 2023 roku.
Majchrzak wrócił do gry już w pierwszych dniach stycznia i dokonał tego z przytupem. W debiutanckim turnieju w tunezyjskim Monastyrze polski tenisista okazał się najlepszy, podobnie jak miesiąc później w Hammamet. Na początku marca z kolei wygrał zmagania w Kigali w Rwandzie.
Majchrzak w finale turnieju w Egipcie
Teraz 28-latek jest na dobrej drodze do tego, aby wygrać turniej w egipskim Szarm el-Szejk. W sobotę Majchrzak bez większych problemów wygrał 6:1, 6:0 z Francuzem Robinem Bertrandem (456. ATP) i awansował do finału. O tytuł zagra ze znacznie niżej notowanym Egipcjaninem Karimem-Mohamedem Maamounem (795. ATP).
Łączny bilans Polaka w turnieju w Egipcie to cztery mecze, cztery zwycięstwa i tylko dziesięć straconych gemów. W całym 2024 roku z kolei Majchrzak rozegrał 32 spotkania i wygrał aż 28 z nich.