HomeTenisRybakina z kolejną porażką. Musi liczyć na zwycięstwo Paolini z Sabalenką

Rybakina z kolejną porażką. Musi liczyć na zwycięstwo Paolini z Sabalenką

Źródło: WTA/Kanał Sporotwy

Aktualizacja:

Jelena Rybakina odniosła drugą porażkę w tegorocznym WTA Finals. Kazaszka musiała uznać wyższość Qinwen Zheng. Aby pozostać w grze o półfinał musi liczyć na porażkę Aryny Sabalenki.

Jelena Rybakina

PressFocus

Jelena Rybakina z drugą porażką

W Rijadzie trwa turniej WTA Finals. W poniedziałek odbywają się mecze grupy A. O godzinie 13:45 czasu polskiego na korcie pojawiły się Qinwen Zheng i Jelena Rybakina. Obie panie przegrały swoje pierwsze mecze – Chinka uległa Arynie Sabalence, a Kazaszka musiała uznać wyższość Jasmine Paolini.

Spotkanie zapowiadało się niezwykle pasjonująco i od początku takie było. W pierwszym secie do wyłonienia zwyciężczyni potrzebny był tie-break. W nim lepsza była Chinka, która po 60 minutach rywalizacji prowadziła 1:0. Nie zdołała jednak powtórzyć zwycięstwa w drugiej partii. Po 44 minutach walki Rybakina wygrała 6:3 i o tym, która zwycięży w całym meczu zdecydować miał trzeci set.

Decydująca partia miała dość jednostronny przebieg. Na korzyść Chinki, która oddała rywalce tylko jednego gema. Po niemal 2,5 godzinnej rywalizacji Zheng zakończyła mecz jako zwyciężczyni i wciąż ma szansę na półfinał. Rybakina, aby pozostać w walce o awans musi liczyć na porażkę Aryny Sabalenki.

WTA Finals: Qinwen Zheng – Jelena Rybakina 2:1 (7:6 (4). 3:6. 6:1)

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Władze Wisły Kraków podjęły decyzję. Oto następca Krzoski
Amerykanie spoglądają w kierunku Ekstraklasy. Skrzydłowy Radomiaka na celowniku
Juventus otrzymał propozycję od agentów. To on może zastąpić Milika
Sędziowie Malec i Stefański ukarani. PZPN odsunął ich od pracy w kolejnych meczach
Trener Cracovii odważnie przed hitem kolejki. ‘’Nie mam żadnych obaw”
Urban o relacji z jedną z gwiazd Górnika Zabrze. “Chyba za mną nie przepada”
Prezes Śląska Wrocław wyjaśnił wybór Rafała Grodzickiego na nowego dyrektora sportowego
Kuriozum we Włoszech. Znany klub miał trzech trenerów w… 24 godziny
Kurs 300 na wygraną Bayernu z Augsburgiem
Ważna decyzja Milanu. Bohater derbów Mediolanu zostaje na dłużej