Fibak otwarcie o problemach Igi Świątek
Iga Świątek zaczęła rok 2024 jako liderka światowego rankingu. Potwierdzała swoją dobrą dyspozycję wygrywając cztery turnieje rangi WTA 1000. Jakby tego było mało, po raz czwarty nie miała sobie równych na wielkoszlemowym turnieju French Open w Paryżu.
Od tego czasu z jej grą zaczęło się dziać coś niedobrego. 23-latka pożegnała się z Wimbledonem już w 1/8 finału. Raszynianka nie dała rady Julii Putincewej. Na igrzyskach olimpijskich w Paryżu reprezentantka Polski musiała zadowolić się brązowym medalem. Świątek wróciła na kort w Cincinnati, gdzie problemy sprawiała jej chociażby Warwara Graczowa. Ostatecznie Polka musiała uznać wyższość Aryny Sabalenki, a więc swojej największej rywalki.
Można zatem wywnioskować, że w ostatnich kilku tygodniach Świątek złapała lekką zadyszkę. W wywiadzie z portalem “Fakt.pl” Wojciech Fibak próbował wskazać przyczynę nagłego kryzysu najlepszej tenisistki świata.
– To się rozpoczęło podczas Wimbledonu i od tego czasu trochę brakuje Idze takiej pewności siebie liderki. Przekonania o swojej dominacji. Przeniosło się to trochę na igrzyska, no i na razie nie udało się Idze tego odbudować – twierdzi.
Chwilę po odpadnięciu z turnieju w Cincinnati Iga Świątek zacznie zmagania na US Open. Wielkoszlemowy turniej w Nowym Jorku rozpocznie się 26 sierpnia i potrwa do 8 września. Losowanie turniejowej drabinki odbędzie się 22 sierpnia.