HomeTenisIga Świątek wraca do rywalizacji. Jeszcze tam nie grała

Iga Świątek wraca do rywalizacji. Jeszcze tam nie grała

Źródło: WTA

Aktualizacja:

Po nieudanym dla Igi Świątek US Open, czas na powrót naszej zawodniczki do rywalizacji. Liderka światowych list została zgłoszona do turnieju WTA 500 w Seulu. Początek już w poniedziałek 16 września.

Iga Świątek

Associated Press / Alamy

Iga Świątek wystąpi w Seulu. A później tournee po Chinach

Nie minął jeszcze tydzień od porażki Igi Świątek w ćwierćfinale US Open, a Polka już szykuje się do kolejnych startów. –  Nie chcę robić sobie przerwy – mówiła po zakończeniu zmagań w Nowym Jorku. Przypomnijmy, że w Stanach Zjednoczonych liderka światowych list przegrała w walce o półfinał z Jessicą Pegulą 2:6, 4:6

W najbliższy poniedziałek 16 września rozpocznie się turniej rangi WTA 500 w Seulu. Na liście zgłoszeń pojawiła się Iga Świątek, dla której będzie to pierwszy występ w Korei. Co ciekawe, będzie ona prawdopodobnie jedyną tenisistką z czołowej “10” rankingu WTA, która wystąpi w Seulu. Z udziału w zmaganiach zrezygnowały Jessica Pegula oraz Jelena Rybakina, czyli dwie pozostałe zgłoszone tenisistki z czołówki. 

Turniej w Seulu potrwa do 22 września. Później najlepsze tenisistki świata przeniosą się do Chin. Tam odbędzie się turniej WTA 1000 w Pekinie (25 września – 5 października), a tytułu będzie bronić Świątek. Po zmaganiach w stolicy Chin liderka światowych list wystąpi także na Wuhan Open (7-13 października). 

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Hiszpańskie media rozczarowane FC Barceloną. Niewiele o Lewandowskim
Nie chciał go beniaminek Ekstraklasy. Trafi do ligi greckiej?
Tabela po pierwszej kolejce Ligi Mistrzów. Sensacyjny wicelider!
Druzgocąca statystyka Lewandowskiego. Aż trudno w to uwierzyć
Atletico Madryt pokonało RB Lipsk. Antoine Griezmann show [WIDEO]
Mecz do poduszki w Bergamo. Atalanta zremisowała z Arsenalem
Wzmocnienie prosto z Ekstraklasy! Odra Opole ma nowego zawodnika
Raya bohaterem Arsenalu! Co za interwencja Hiszpana! [WIDEO]
Jak za dawnych lat! Soczyste uderzenie Antoine’a Griezmanna [WIDEO]
Lamine Yamal na ratunek! Debiutancki gol perełki Barcelony w LM [WIDEO]