Switolina kończy sezon
Ukrainka podjęła tę samą decyzję co w ubiegłym sezonie. Wtedy również po odpadnięciu US Open, zdecydowała się na przedwczesne zakończenie sezonu. 30-latka praktycznie przez cały sezon zmagała się z bólem pleców, który wdawał się jej we znaki. Był to jeden z głównych powodów jej słabszej dyspozycji i braku walki o najwyższe cele. Mimo to, Switolina jest zadowolona z tego, jak prezentowała się w obecnym sezonie, jednocześnie walcząc z kontuzjami.
– Miałam dobry sezon. Zakończyłam go z powodu kontuzji. Ukończenie roku w czołowej “30” to nie jest zły wynik, biorąc pod uwagę, że w tym sezonie częściej borykałam się z urazami. Igrzyska poszły dobrze. Niestety, nie udało mi się przywieźć do domu medalu, ale odniosłam wielkie zwycięstwa. Czy udało mi się podejść do igrzysk w szczytowej formie, biorąc pod uwagę kontuzję? Nie, nie udało mi się tego zrobić w szczytowej formie. Nie grałam tak, jak chciałam w kolejnych turniejach, ponieważ byłam kontuzjowana. Chciałam więcej, chciałam grać lepiej. Teraz będę leczyć swoje urazy. Mam nadzieję, że będę mogła lepiej rozpocząć kolejny sezon – powiedziała Ukrainka cytowana przez portal sport.ua.