HomeTenisCo za wyliczenia. Iga Świątek może w ogóle nie grać, a i tak będzie liderką

Co za wyliczenia. Iga Świątek może w ogóle nie grać, a i tak będzie liderką

Źródło: Z kortu/Twitter

Aktualizacja:

Przewaga Igi Świątek nad pozostałymi tenisistkami w rankingu WTA jest na tyle pokaźna, że przez długi czas nie odda tego miejsca. Z wyliczeń na profilu “Z kortu” na Twitterze wynika, że Polka może być niemal całkowicie spokojna o tę pozycję przez kolejne dwa miesiące.

Iga Świątek

Associated Press / Alamy

Czołowe tenisistki szybko odpadły z Wimbledonu

Iga Świątek po raz drugi w tym sezonie zakończyła wielkoszlemowy turniej na trzeciej rundzie. Podobnie jak to miało miejsce w Australian Open, Polka pożegnała się w tej fazie z Wimbledonem. Liderka światowego rankingu przegrała w trzech setach z Julią Putincewą z Kazachstanu.

Generalnie zmagania w Londynie nie są szczególnie udane dla tenisistek ze światowej czołówki. Na czwartej rundzie udział zakończyła Coco Gauff (2. WTA), już w drugiej rundzie odpadła Jessica Pegula (5. WTA), a po pierwszym meczu z turniejem pożegnała się Marketa Vondrousova (6. WTA). Jedyną ze ścisłego światowego topu, która pozostaje w grze, jest Jelena Rybakina (4. WTA).

Świątek nie odda pozycji liderki rankingu przez długi czas

Odpadnięcie na nawet tak wczesnym etapie zmagań w Londynie w żadnym stopniu nie wpłynie na sytuację Igi Świątek w rankingu WTA. W zestawieniu live, uwzględniającym również porażkę Coco Gauff, Polka ma nad Amerykanką aż 3112 punktów przewagi. Wiadomo już, że długo się to nie zmieni.

Jak czytamy na profilu “Z kortu” na Twitterze, niezależnie od okoliczności, Świątek nie straci pozycji liderki rankingu na rzecz Coco Gauff (2.) i Aryny Sabalenki (3.) do zakończenia ostatniego wielkoszlemowego turnieju w tym sezonie, czyli US Open (26 sierpnia – 8 września).

Matematyczne szanse na walkę o pozycję liderki zachowuje jeszcze Jelena Rybakina, jednak aby tak się stało, musiałaby wygrać zarówno Wimbledon, jak i późniejsze zmagania w Toronto, Cincinnati i w US Open.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Goncalo Feio zareagował na porażkę. Trener Legii zwrócił się do kibiców
Niesamowite zwycięstwo Nicei! Zespół Marcina Bułki strzelił osiem goli
Jóźwiak ma problemy! Katastrofalny początek sezonu
Pogoń Szczecin wygrała z Legią Warszawa. Piękny gol Portowców [WIDEO]
Balotelli szuka nowych wyzwań. “Chcę wrócić”
Dawidowicz będzie musiał się tłumaczyć! Włosi są wściekli
Dramatyczna porażka zespołu Marcina Kamińskiego. Osiem goli w 2. Bundeslidze
Koszmarny mecz Pawła Dawidowicza. Polak wyrzucony z boiska
Gwiazda Sportingu na celowniku angielskich klubów. Gigantyczna kwota
Ter Stegen nie wytrzymał. Spadła na niego lawina krytyki