Polska gorsza w finale United Cup
Finałowe starcie w tegorocznej edycji United Cup nie przebiegło po myśli reprezentantów Polski. Biało-czerwoni ponownie musieli obejść się smakiem – w ubiegłym roku lepsi byli Niemcy, natomiast teraz w całych rozgrywkach najlepsi okazali się tenisiści ze Stanów Zjednoczonych.
Do rozstrzygnięcia finałowej potyczki wystarczyły dwa spotkania. Iga Świątek w dwóch setach przegrała z Coco Gauff, natomiast Hubert Hurkacz po niezwykle zaciętym pojedynku dał się pokonać Taylorowi Fritzowi. Wiceliderka rankingu WTA musiała się mierzyć nie tylko z rywalką, ale i drobnymi problemami zdrowotnymi.
Świątek uspokaja ws. urazu
Już po ćwierćfinałowym meczu z Katie Boulter polska tenisistka miała lekkie kłopoty, ale i tym razem nie stało się nic poważnego. – Tape’y były naklejone na tę samą nogę, ale tak naprawdę nic się nie stało. Po prostu byłam zmęczona. Szczególnie na początku turnieju wysiłek był duży i to dlatego. Jednak szczerze mówiąc, naprawdę wszystko jest w porządku – wspomniała na konferencji prasowej.
Nic zatem nie wskazuje na to, aby Świątek miała jakiekolwiek trudności z przygotowaniem się do Australian Open. Pierwszy wielkoszlemowy turniej w 2025 roku startuje już 12 stycznia.