HomeTenisIga Świątek przemówiła po porażce z Gauff. Kluczowy element

Iga Świątek przemówiła po porażce z Gauff. Kluczowy element

Źródło: Canal+Sport

Aktualizacja:

Iga Świątek zabrała głos po porażce z Coco Gauff. Przed kamerami Canal+Sport podsumowała przebieg spotkania.

fot. Canal+Sport

Iga Świątek wyznała, czego zabrakło przeciwko Gauff. “Muszę pilnować”

Iga Świątek nie będzie dobrze wspominać dzisiejszego dnia na korcie. Polka przegrała 0:2 z Coco Gauff i wciąż nie jest pewna awansu do półfinału WTA Finals. W rozmowie z Canal+Sport podsumowała wtorkowe starcie. – Powiedziałabym, że nie zostaje z jakimś wybitnie nowym doświadczeniem, bo wiem jakie błędy popełniłam i ten mecz zmusi mnie do tego, żeby pilnować jeszcze bardziej dyscypliny – oceniła na gorąco.

Wiem, kiedy podjęłam złą decyzję i postaram się przerobić to i nie popełnić błędów w kolejnym meczu – dodała wiceliderka rankingu WTA.

Czy Idze Świątek przez ostatnie dwa miesiące brakowało trochę rytmu meczowego? – Myślę, że człowiek nie jest w stanie na treningach wytworzyć atmosfery meczu. Tutaj na tym turnieju nie ma łatwych spotkań. Myślałam, że po meczu z Krejcikovą już się przestawiłam, ale tak nie było – przyznała.

Świątek kolejny mecz zagra w czwartek. Jej rywalką będzie Jessica Pegula. To kluczowy mecz w kontekście awansu Polki do dalszej fazy WTA Finals.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Władze Wisły Kraków podjęły decyzję. Oto następca Krzoski
Amerykanie spoglądają w kierunku Ekstraklasy. Skrzydłowy Radomiaka na celowniku
Juventus otrzymał propozycję od agentów. To on może zastąpić Milika
Sędziowie Malec i Stefański ukarani. PZPN odsunął ich od pracy w kolejnych meczach
Trener Cracovii odważnie przed hitem kolejki. ‘’Nie mam żadnych obaw”
Urban o relacji z jedną z gwiazd Górnika Zabrze. “Chyba za mną nie przepada”
Prezes Śląska Wrocław wyjaśnił wybór Rafała Grodzickiego na nowego dyrektora sportowego
Kuriozum we Włoszech. Znany klub miał trzech trenerów w… 24 godziny
Kurs 300 na wygraną Bayernu z Augsburgiem
Ważna decyzja Milanu. Bohater derbów Mediolanu zostaje na dłużej