Tomasz Moczek tymczasowym trenerem Igi Świątek
Forma Igi Świątek jest jedną wielką niewiadomą. Ostatnim meczem raszynianki była porażka z Jessicą Pegulą w ćwierćfinale US Open, który odbył się na początku września. Od tego czasu liderka światowego turnieju wycofywała się z rywalizacji ze względu na zmęczenie lub problemy osobiste. Jakby tego było mało, 23-latka podjęła sensacyjną decyzję o zakończeniu współpracy z Tomaszem Wiktorowskim.
To jednak nie koniec zaskakujących informacji z obozu najlepszej tenisistki na świecie. W poniedziałek Paula Wolecka ze sztabu Świątek potwierdziła, że Polka zagra na turnieju WTA Finals. Według informacji portalu Sport.pl 23-latka będzie przygotowywać się do powrotu na kort wraz z Tomaszem Moczkiem. Jest to dość nietypowe posunięcie, bowiem członek teamu Igi Świątek dotychczas pełnił rolę sparingpartnera.
Choć Moczek będzie tymczasowym trenerem Polki, na razie nie wiadomo jeszcze, kto zostanie prawdziwym następcą Wiktorowskiego. Najgłośniej mówi się jednak o Wimie Fissette. Belgijski szkoleniowiec może się pochwalić pracą m.in. z Naomi Osaką, Simoną Halep czy też Angelique Kerber. Iga Świątek musi podjąć szybką decyzję, ponieważ prestiżowy turniej WTA Finals rozpocznie się już 2 listopada.
