Iga Świątek zdominowała kobiecy tenis
Iga Świątek może się pochwalić fantastycznym CV jak na swój wiek. Do swojej bogatej kolekcji trofeów Polka ostatnio dołożyła wygraną w Madrid Mutua Open. W finale turnieju w Madrycie Polka po raz kolejny pokonała jedną ze swoich największych przeciwniczek, a więc Arynę Sabalenkę z Białorusi. Na razie nie zanosi się to, by 22-latka miała komukolwiek oddać swoje miejsce na tronie. Obecnie po prostu nie ma na nią mocnych. Andy Roddick poszedł jednak o krok dalej. Były tenisista uważa, że Świątek już przeszła do historii sportu.
– Ona już wygrała cztery Wielkie Szlemy, i dziesięć turniejów rangi WTA Masters 1000. Łącznie ma na swoim koncie 20 trofeów. Nawet gdybyśmy odjęli 1/3 jej osiągnięć, i tak trafiłaby do Galerii Sław. Od momentu, w którym Ash Barty zakończyła karierę, spędziła ponad sto tygodni jako “numer jeden” światowego rankingu. Świątek jest na dobrej drodze ku temu, by zostać jedną z najlepszych tenisistek wszechczasów. – przekonuje Roddick.
Takie słowa z ust legendy, jaką jest Andy Roddick znaczą naprawdę dużo – zwłaszcza, że Amerykanin trafił do Międzynarodowej Tenisowej Galerii Sław w roku 2017. Świątek byłaby pierwszą Polką w zaszczytnym gronie. Na razie Polka musi się jednak skupić na turnieju w Rzymie. Liderka światowego rankingu pokonała w dwóch setach Jelenę Putincewą z Kazachstanu. W czwartej rundzie turnieju rangi WTA 1000 22-latka zagra z Angelique Kerber. To starcie odbędzie się 13 maja.