Kilka dni temu Hubert Hurkacz mierzył się z Novakiem Djokoviciem w finale turnieju rangi ATP 250 w Genewie, ale przegrał z legendarnym Serbem 7:5, 6(2):7, 6(2):7.
– Naprawdę lubię z tobą grać, ale pozwól, by nasze następne mecze były krótsze. Zakończą się na twoją korzyść lub na moją, obojętnie jaki będzie wynik, oby tylko było mniej nerwów – żartował po trzygodzinnym boju Djoković. 28-letni Polak nie mógł jednak zbytnio przeżywać tej porażki, bo już we wtorek rozpoczął zmagania na Roland Garros. W I rundzie wielkoszlemowego turnieju zmierzył się z Joao Fonseką. 18-letni Brazylijczyk sklasyfikowany na 65. miejscu w rankingu gładko wygrał pierwszego seta 6:2. Gładko, bo trwał niespełna półgodziny. Mecz oglądały dzikie tłumy.
W drugim secie Polak także nie mógł sobie poradzić z Brazylijczykiem, ale tym razem stawiał większy opór, przegrywając 4:6. Na początku trzeciego seta Hurkacz został przełamany. I to do zera! OStatecznie przegrał go, tak jak pierwszego seta, 2:6. Tym samym Polak odpadł już w I rundzie w Paryżu. Najlepszym dotychczasowym wynikiem Hurkacza w Roland Garros była IV runda z 2022 i 2024 r. Dla Fonseki to debiut w tym turnieju.
Polka wyeliminowała ubiegłoroczną ćwierćfinalistkę. Co za mecz!
Magdalena Fręch gra dalej w Rolandzie Garrosie! Polka wyeliminowała w pierwszej rundzie Tunezyjkę Ons Jabeur, a więc zawodniczkę, która jeszcze niedawno była w czołówce rankingu WTA. W drugiej rundzie Fręch zmierzy się z Czeszką Marketą Voundrousovą, która w 2019 roku dotarła w Paryżu do finału. Mecz odbędzie się prawdopodobnie w czwartek.
A co z Igą Świątek?
Mecz Świątek z Emmą Raducanu w II rundzie French Open zamknie w środę dzienną sesję na korcie centralnym. To będzie ich już piąte starcie, wszystkie dotychczasowe wygrała Polka. Tenisistki najprawdopodobniej nie przystąpią do gry przed godziną 16. Iga wygrała już pięć turniejów wielkoszlemowych, w tym cztery w Paryżu. Z kolei Raducanu w Paryżu nigdy nie przebrnęła drugiej rundy.