Pogromca Hurkacza z awansem
Dimitrowa ponownie nie ruszył fakt, że nie będzie faworytem tego spotkania. Tak samo było w ćwierćfinale z Carlosem Alacarazem, którego pokonał 2:0. Jego niemiecki przeciwnik – Alexander Zerev to piąta siła światowego rankingu, jednak nie przestraszyło to tenisisty z Bułgarii.
Pierwsza partia rozpoczęta kilka minut po północy zakończyła się zwycięstwem Bułgara 6:4. Jednak w drugiej było już zdecydowanie trudniej i po tie-breaku to Zerev wyrównał stan rywalizacji. W ostatnim secie, tak jak w pierwszym górą był Dimitrow, który wygrał 6:4. Warto też wspomnieć, że dzięki tej wygranej, bułgarski tenisista od poniedziałku powróci do topowej dziesiątki rankingu ATP. Taka sytuacja będzie miała miejsce pierwszy raz od 2018r.
W finale ATP Masters 1000 w Miami, Grigor Dimitrow zmierzy się z Włochem – Jannikiem Sinnerem. Trzeci w rankingu tenisista świata pewnie wygrał wczorajsze półfinałowe starcie z Daniłem Miedwiediewem 2:0. Finałowa rywalizacja rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:30 polskiego czasu.