Navarro lepsza od Gauff
Przed rokiem amerykańska tenisistka dokonała wielkiej sztuki, sięgając na “własnej ziemi” po pierwszy wielkoszlemowy tytuł w karierze. Gauff po trzysetowym starciu wygrała z Aryną Sabalenką i cieszyła się z końcowego triumfu. W tym roku nie zdoła jednak obronić tego sukcesu.
W pierwszym secie pojedynku 4. rundy z Emmą Navarro decydujący okazał się być szósty gem – Gauff dała się w nim przełamać, co miało konsekwencje w postaci odskoczenia przez rywalkę. W ósmym gemie niżej notowana z Amerykanek nie wykorzystała piłki setowej, ale zrobiła to chwilę później, triumfując 6:3.
Drugi set ponownie rozstrzygnął się w drugiej jego części, lecz tym razem Gauff przechyliła go na swoją korzyść – po dwukrotnym przełamaniu rywalki wygrała 6:4. W trzecim secie to jednak Navarro rozdawała karty. Osiągnęła przewagę dwóch gemów, którą wykorzystała przy stanie 5:3 – po raz drugi wygrała przy serwisie Gauff i triumfowała 6:3.
Emma Navarro (12. WTA) – Coco Gauff (3. WTA) 6:3, 4:6, 6:3
Biorąc pod uwagę statystyki, porażka Gauff nie powinna dziwić – popełniła aż 19 podwójnych błędów przy serwisie i aż 60 niewymuszonych błędów w trakcie gry. W ćwierćfinale US Open Emma Navarro zmierzy się z Paulą Badosą (29. WTA), która ograła Chinkę Yafan Wang.