Collins odpowiada ws. konfliktu ze Świątek. „Moja twarz mówi wszystko”

Danielle Collins przemówiła ws. Igi Świątek

Od kilku miesięcy atmosfera na linii Danielle Collins – Iga Świątek nie należy do najlepszych. Wszystko zaczęło się podczas ćwierćfinału igrzysk olimpijskich. Amerykanka zarzuciła Polce brak szczerości i zupełnie inne zachowanie na korcie od tego, które prezentowała w szatni. Kilka dni temu ponownie zawrzało – tym razem podczas United Cup.  Podczas meczu Polska – Stany Zjednoczone kamery wyłapały jak Collins z “obojętną” miną wita się z Polką, a później tenisistka z USA jeszcze podsyciła atmosferę w mediach społecznościowych.

W sobotę w Australii odbyła się oficjalna konferencja prasowa przed startem Australian Open z udziałem Danielle Collins. Nie zabrakło pytania o sytuację ze Świątek. –  Fani nie zdają sobie sprawy z tego, co naprawdę dzieje się za kulisami touru. Wszyscy ostro ze sobą konkurujemy i dajemy z siebie wszystko. Większość z nas jest całkiem spokojna, jeśli chodzi o podawanie sobie rąk. Ale jestem człowiekiem. Mam sytuacje, które lubię, mam sytuacje, których nie lubię, to są rzeczy, które się zdarzają – przekazała, odnosząc się m.in. do krytyki, która na nią spadła.

Collins skomentowała także memy, które powstały z jej udziałem po United Cup. – Moja twarz mówi wszystko! Ale jestem po prostu kimś, kto jest dość szczery w tym, co myśli i czuje. Też potrafię się z siebie śmiać – skwitowała.

Początek Australian Open już w niedzielę. Iga Świątek oraz Danielle Collins wyjdą na kort w poniedziałek.