Problemy Mateusza Gamrota przed galą UFC 305
Mateusz Gamrot już w następną sobotę zmierzy się z Danem Hookerem podczas gali UFC 305. Gamer dotarł już do australijskiego Perth, gdzie odbędzie się wydarzenie, ale pierwsze godziny na miejscu nie są dla niego zbyt optymistyczne. Polski lekki za pośrednictwem swojego Instagrama podzielił się z kibicami problemami, które spotkały go po doleceniu do Australii.
– No dobra, śmieszne-nieśmieszne, ale sytuacja wygląda tak, że bagaże nam nie doleciały, nie wiadomo, co się z nimi dzieje i kiedy będą. Nie mamy w czym chodzić, nie mamy w czym trenować, więc dzisiaj z Borysem [Mańkowskim – przyp. red.] wybraliśmy się do sklepu – zdradził Gamrot.
Dla Gamrota starcie z jedenastym w rankingu wagi lekkiej Hookerem będzie kolejnym ważnym pojedynkiem dla najlepszej organizacji świata. W przypadku zwycięstwa Polak potwierdzi swoje ambicje do najwyższych celów, z walką o mistrzowski pas włącznie. Nie dziwi więc, że nawet delikatne turbulencje na ostatniej prostej przed galą nie wybijają Gamera z rytmu.
– Co by się nie działo, jestem gotowy. Będę gotowy i w sobotę tak czy siak łeb mu spadnie – podsumował Polak.
Gala UFC 305 odbędzie się 17 sierpnia w Perth. Pojedynek Mateusza Gamrota odbędzie się ok 4 w nocy czasu polskiego.