Tyson Fury kończy karierę
Ostatnia walka Tysona Fury’ego (34-2-1) miała miejsce pod koniec zeszłego roku. W grudniu Brytyjczyk walczył z Oleksandrem Usykiem na gali w Rijadzie. Doświadczony bokser przegrał rewanżowe starcie z Ukraińcem przez jednogłośną decyzję sędziów. Po walce spekulowano na temat dalszej przyszłości „Króla Cyganów”. Mówiło się, że w roku 2025 36-latek wreszcie zmierzy się z Anthonym Joshuą.
Brytyjscy fani boksu będą jednak musieli obejść się smakiem. Fury przekazał w mediach społecznościowych, że jego kariera dobiegła końca.
– Cześć wszystkim, będzie krótko i zwięźle. Chciałbym ogłosić, że przechodzę na bokserską emeryturę. To była niezwykła przygoda, kochałem każdą jej minutę. Niech Bóg was błogosławi, zobaczymy się po drugiej stronie – podsumował.
W przeszłości 36-latek otwarcie mówił o zakończeniu kariery. Już raz ogłaszał, że przechodzi na emeryturę. Miało to miejsce w 2022. Po pewnym czasie zmienił jednak zdanie i obronił pas wagi ciężkiej WBC w starciu z Derekiem Chisorą. Brytyjski bokser był też mistrzem świata organizacji WBA, IBF, WBO i IBO. Czas pokaże, czy tym razem „Król Cyganów” dotrzyma słowa.
