Tomasz Dylak o zmianie olimpijskiego werdyktu
W ostatnich dniach media obiegła informacja, że MKOL nie wyklucza zmiany werdyktu w finałowej walce igrzysk olimpijskich z udziałem Julii Szeremety. Do sprawy odniosła się już dwudziestolatka, która mocno cedziła słowa. Nieco więcej kulis całej sytuacji w rozmowie z “WP SportoweFakty” zdradził trener wicemistrzyni olimpijskiej.
– Wiemy, że sprawa jest dość kontrowersyjna, więc jakiś procent szans na zmianę ostatecznych wyników jest. Ale my na pewno się tym nie zajmujemy, nawet w żaden sposób nie możemy. Wszystko jest po stronie MKOl, to oni przeprowadzali badania – przyznał trener Szeremety.
Tomasz Dylak zdradził również, że MKOL całym zamieszaniem wokół dwóch mistrzyń olimpijskich zajął się dopiero po zakończeniu rywalizacji. Decydujące w sprawie jakichkolwiek rozstrzygnięć będą zapewne wyniki badań hormonalnych, które zostały przeprowadzone.
– Wiem, że zarówno Yu-Ting, jak i Imane Khelif, były badane po finałowych walkach igrzysk. A na wyniki badań hormonalnych czeka się około trzech miesięcy – powiedział Tomasz Dylak.