Ruchała zadebiutował w MMA w 2019 roku i błyskawicznie stał się ważną postacią w KSW. Dzięki zwycięstwom nad m.in: Patrykiem Kaczmarczykiem (dwukrotnie pokonał radomianina), Damianem Stasiakiem czy Kacprem Formelą zyskał szacunek kibiców, a swoją pozytywną aurą zdobył ich sympatię. Z dwunastu walk zwyciężył w jedenastu. Przegrał tylko raz, gdy w sierpniu 2023 roku pokonał go Salhadine Paransse. Ale przegrać z Francuzem to żaden wstyd, bo to podwójny mistrz KSW.
Paransse rządzi w kategorii lekkiej i piórkowej. W tej drugiej dywizji to właśnie Ruchała dzierży pas tymczasowy. Na razie jednak nie zanosi się na ich rewanżową walkę, bo Francuz prędzej wróci do kategorii lekkiej. Być może Ruchały już w ogóle nie zobaczymy w KSW..
Martin Lewandowski komentuje sytuację Ruchały
Niedawno agentką Roberta zostałą Joanna Jędrzejczyk, była mistrzyni UFC. Olsztynianka ma świetne kontakty w Stanach Zjednoczonych, więc będzie chciała Ruchale załatwić kontrakt z UFC. Doskonale wie o tym Martin Lewandowski.
– Jaka jest przyszłość Ruchały? Męczy mnie już trochę ta niepewność. To naprawdę może pójść w każdą stronę. Czuję, że chyba będą szli w stronę UFC, ale chyba definitywna decyzja, przynajmniej do mnie, jeszcze nie dotarła. Wiem za to, że nikt nie zaproponuje Robertowi takich pieniędzy, jak my – powiedział współwłaściciel KSW w rozmowie z portalem “InTheCage“.