Mistrz UFC marzy o aktorstwie
Jon Jones (28-1) w ostatnich latach wręcz przyspawany jest do mistrzowskich pasów UFC. W latach 2018 – 2020 był czempionem kategorii półciężkiej, jednak przez konflikt z Daną White zdecydował się zwakować swój pas i przejść do królewskiej kategorii wagowej. W wadze ciężkiej po mistrzostwo sięgnął w 2023 roku i swój tytuł dzierży do dzisiaj, jednokrotnie podchodząc w tym czasie do obrony pasa.
Okazuje się, że Bones wcale nie ma w planach związania swojej najbliższej przyszłości z MMA. W rozmowie z Alexem Gonzalezem na jego kanale na YouTube mistrz UFC w wadze ciężkiej zdradził, jak wygląda jego wymarzone najbliższe pięć lat i planuje w tym czasie wygrać co najmniej jedną walkę w UFC.
– Przez następne 5 lat chcę wygrać co najmniej jedną walkę. Może nawet dwie, chcę zarobić jak najwięcej w UFC – zapowiedział mistrz UFC.
Najważniejsze plany mistrz UFC wiąże jednak z życiem poza zawodowym sportem. Jon Jones zdradził, że jego celem na przyszłość jest zostanie… aktorem. Pierwsze przetarcie w tym zawodzie ma już za sobą i jak sam ocenił, zbierał za swoje pobyty na planach zdjęciowych całkiem pozytywne recenzje. I właśnie z tą dziedziną chce związać swoją najbliższą przyszłość.
– Zależy mi na mojej karierze w aktorstwie. Zawsze chciałem zostać aktorem. Myślę, że dobrze radzę sobie przed kamerami, robiłem już kilka reklam – dodał.