HomeSporty walkiFame MMA się nie zatrzymuje. Mistrz walk na gołe pięści wkracza do gry!

Fame MMA się nie zatrzymuje. Mistrz walk na gołe pięści wkracza do gry!

Źródło: Fame MMA

Aktualizacja:

Mateusz Don Diego Kubiszyn 4 października zadebiutuje na gali Fame. 33-latek poznał już swojego przeciwnika. Szykuje się potężny pojedynek w K1.

FAME MMA

Sipa US / Alamy

Don Diego kontra Wampir

Wielkimi krokami zbliża się kolejna edycja gali Fame MMA. Tym razem pod hasłem “The Freak”. Federacja zapowiedziała już cztery pojedynki, a jednym z nich będzie starcie Mateusza Don Diego Kubiszyna z Michałem Wampirem Pasternakiem. Pierwszy z nich zasłynął z walk na gołe pięści w Gromdzie. Drugi z kolei od wielu lat toczył pojedynki w MMA. Jego rekord to 16-10-0. Teraz regularnie bierze udział w wydarzeniach freakowych organizacji.

Walka odbędzie się na zasadach K1 w małych rękawicach. Zapowiada się więc, że możemy być światkami znakomitego pojedynku.

Michał Pasternak swoją ostatnią walkę stoczył w czerwcu 2024 roku na Clout MMA 5, przeciwko Denisowi Załęckiemu. Początkowo wygrał pojedynek, sędziowie po czasie zmienili jednak decyzję i uznali, że najsprawiedliwszy będzie remis. Mateusz Kubiszyn z kolei swoje ostatnie starcie stoczył w maju 2024 roku. Była to walka z Bartłomiejem Domalikiem, podczas trzynastej gali Gromdy. Don Diego wygrał i tym samym odebrał pas mistrzowski swojemu przeciwnikowi.

Fame “The Freak” odbędzie się 4 października 2024 roku w Netto Arenie Szczecin.

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

ŁKS Łódź ma nowego dyrektora sportowego! Znane nazwisko
Manchester żegna króla. Ostatni mecz de Bruyne. Sceny [WIDEO]
Marcin Brosz wywalczył awans i może odejść. Wiceprezes komentuje
Krzysztof Piątek dogaduje ostatnie szczegóły transferu! Ależ hit
Bogusz dla “Kanału Sportowego”: Chcę wygrać Ligę Mistrzów CONCACAF [WIDEO]
Piłkarz GKS-u wyśmiewa plotki o milionie od Rakowa. “To nam obiecano”
Bułka może zagrać w Anglii. Media: Oto zainteresowane kluby!
Lech i Raków walczą o mistrzostwo. Ten mecz pokaże Telewizja Polska!
Szwarga mówi wprost. “Nie bierz klubu po Papszunie!”
Kolejny Polak w Bundeslidze. Jego przyszły trener jest zachwycony