Najpierw słowo wstępu. Był październik 2018 roku, gdy na gali KSW 45 Roberto Soldić udanie zrewanżował się Dirucusowi Du Plessisowi, pewnie nokautując go. Kilka lat później Soldić szuka szczęścia i wielkich pieniędzy na gali FAME, gdzie we wrześniu zmierzy się w boksie z Tomaszem Adamkiem, a Afrykaner bije się o najwyższe laury w UFC.
Podczas gali UFC 319 Du Plessis zmierzył się z Chamzatem Czimajewem, czeczeńskim zawodnikiem, który na rozkładzie miał m.in. Kamaru Usman czy Roberta Whittakera. Czimajew, który stylem walki przypomina legendarnego Chabiba Nurmagomiedowa totalnie zdominował Afrykanera, pewnie wygrywając na punkty (3 x 50-44). Tym samym Czeczen został mistrzem kategorii półśredniej UFC.
Polak z kolejnym zwycięstwem w UFC! Efektowny nokaut w pierwszej rundzie [WIDEO]
Na tej samej gali Michał Oleksiejczuk (21-9-1) nie dał większych szans Geraldowi Meerschaertowi (37-20). Polak po raz kolejny skończył walkę przed czasem. Po zakończonym pojedynku w I rundzie “Husarz” wskazał swojego następnego przeciwnika. Zdradził, że chciałby zmierzyć się z Włochem Marvinem Vettorim (19-9-1), który ma za sobą m.in. walkę o pas wagi średniej UFC.