Szejk chce rozprawić się z nielegalnym streamingiem w boksie! Ma na to pomysł

Saudyjski plan na obniżenie cen PPV

Turki Al-Sheikh to dyrektor GEA, czyli rządowego wydziału odpowiedzialnego za rozwój kultury i sportu w Arabii Saudyjskiej. Angażuje się nie tylko w piłkę nożną, która jest bardzo popularna w tym kraju, ale zajmuje się również boksem. Za jego kadencji w największym państwie Półwyspu Arabskiego zorganizowano kilka poważnych walk bokserskich.

43-latek chce jednak wpłynąć na tę dyscyplinę w ujęciu globalnym. W wywiadzie dla angielskiego radia  “talkSPORT” szejk przyznał, że zamierza rozprawić się z nielegalnym streamingiem w świecie boksu.

– Marzę o PPV w dobrej cenie, która uszczęśliwiłaby kibiców i pozwoliła oglądać sport z legalnego źródła. Obecnie ludzie wybierają nielegalne streamingi, ponieważ ceny są zbyt wysokie. Taka sytuacja nie rozwinie boksu  – powiedział Turki Al-Sheikh.

Wielkie straty z nielegalnego streamingu

Według danych zaprezentowanych przez “talkSPORT”, nawet 20 milionów ludzi obejrzało majową walkę Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym w nielegalnym streamingu. Posiadacze praw telewizyjnych do tego pojedynku mogli stracić z tej przyczyny ponad 120 milionów dolarów.

Turki Al-Sheikh zamierza obniżyć cenę abonamentów PPV, aby kibice mogli obejrzeć walki w legalnym źródle. Pierwszym pojedynkiem objętym taką “zniżką” ma być starcie Anthonego Joshui z Danielem Dubois. 21 września obaj powalczą o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej IBF.

– Postaram się obniżyć cenę PPV na widowiska w Riyadh Season (serie wydarzeń sportowych i kulturalnych w Rijadzie, przyp. red.) tak, aby w Anglii abonament kosztował mniej niż 20 funtów, a na całym świecie mniej niż 20 dolarów – dodał Al-Sheikh.