Jan Błachowicz poznał datę powrotu i przeciwnika
Jan Błachowicz (29-11-1) to jeden z najlepszych zawodników w historii polskiego MMA. 42-latek zdobywał pasy mistrzowskie zarówno w KSW, jak i w UFC. Po porażce z Alexem Pereirą na gali UFC 291 Polak zmagał się z problemami zdrowotnymi. Musiał poddać się operacjom barku. Wrócił do oktagonu dopiero w marcu 2025. Przegrał z Carlosem Ulbergiem z Nowej Zelandii przez jednogłośną decyzję sędziów.
Od tego czasu „Cieszyński Książe” szukał nowego przeciwnika. Nieoficjalnie mówiło się, że weteran wagi półciężkiej zmierzy się z Bogdanem Guskovem (18-3). W poniedziałek sam zainteresowany potwierdził tę informację. Co ciekawe, walka odbędzie się w listopadzie, a w grudniu.
– Walka dobra dla oka, i dobra dla mnie. Będzie to ktoś, kto mi przypasuje, nie będę musiał za nim biegać. Ja raczej „człapię”, bieganie to nie mój styl. Jak ktoś nie chce walczyć i ucieka, to go nie dojdę. Tutaj jest totalnie inny rywal, więc cieszę się, że to jest on. Jak zareagowałem? Fajnie, ale ja nie wybieram rywali. Przysyłają kontrakt, ja podpisuję i tyle – powiedział.
Choć rywal Błachowicza przegrał z Volkanem Oezdemirem w swoim debiucie w organizacji UFC, wygrał swoje następne cztery walki. Co więcej, dwa razy dostał bonus za „występ wieczoru”. Dla Uzbeka będzie to szansa na konfrontację z zawodnikiem z czołówki rankingu wagi półciężkiej UFC. Polak zajmuje 5. miejsce, zaś Guskov 11.
