HomeSporty walkiAwans Marcina Tybury w rankingu kategorii ciężkiej UFC. Kto następny?

Awans Marcina Tybury w rankingu kategorii ciężkiej UFC. Kto następny?

Źródło: Joe Morgan

Aktualizacja:

Podczas gali UFC Vegas 88 w UFC Apex zawodnik z Polski pokonał przed duszenie Taia Tuivasę w walce wieczoru. Dzięki temu Marcin Tybura awansował na 8. miejsce w rankingu kategorii ciężkiej. Informację jako pierwszy podał dziennikarz John Morgan na swoim profilu na X.

Marcin Tybura

IMAGO / Peter Casey/USA TODAY Network

Polak coraz wyżej w rankingu

Podczas gali UFC Vegas 88 w UFC Apex zawodnik z Polski pokonał przed duszenie Taia Tuivasę w walce wieczoru. Dzięki temu Marcin Tybura (25-8) awansował na 8. miejsce w rankingu kategorii ciężkiej. Informację jako pierwszy podał dziennikarz John Morgan na swoim profilu na X.

Marcin Tybura powrócił po przegranej walce z Tomem Aspinallem, który jest tymczasowym mistrzem kategorii ciężkiej. Oprócz awansu w rankingu o dwie pozycje zawodnik z Polski został nagrodzony bonusem 50. tysięcy dolarów za występ wieczoru. Polak w przeszłości wygrywał z takimi zawodnikami jak Ben Rothwell, Walt Harris czy Blagoy Ivanov.

Kto następny?

Po wygranej Tybury chęć na pojedynek z nim wyraził Jairzinho Rozenstruik (14-5). Do tego starcia próbowano doprowadzić już dwa razy. Polak w rozmowie z ESPN przyznał, że chętnie by zawalczył z Cirylem Gane (12-2).

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Miał być niewypał, a będzie jedenastka sezonu? Życiowa forma Moisesa Caicedo
Mourinho skontaktował się z Amorimem! Chodzi o pracę w Manchesterze United
Piast Gliwice nad przepaścią! Los klubu w rękach radnych
Papszun ocenił grę reprezentacji Polski. Odniósł się do słów Probierza
Leonardo Rocha ma w czym wybierać. Chętni tłumnie pojawią się w Radomiu
Flick odpowiedział na słowa Messiego. Szybka reakcja
Lechia Gdańsk w końcu wygra? “Zrobimy wszystko, aby wygrać”
Pogoń czeka na pierwszą wyjazdową wygraną. Wracają ważny zawodnicy
Ruben Vinagre był namawiany na Ekstraklasę już wcześniej. Rodak ujawnia
Barcelona bez Yamala. Co zrobi Flick?