Artur Szpilka wygrywa. Trener wściekły!
Artur Szpilka w sobotni wieczór na gali XTB KSW 105 wygrał z Erollem Zimmermanem. Choć po pierwszej wymianie wydawało się, że rywal ma większe szanse w pojedynku, to kilka chwil później Zimmerman poddał się. Szpilka sprowadził Errola do parteru, gdzie go poddał duszeniem trójkątem. – Dziś na rozruchu rano robiliśmy ten trójkąt. Było trochę strachu, że mi okopie nogę. Wiedziałem, że jak trafię go rękami to nie ma szans, aby to ustał – powiedział Szpilka.
Mimo zwycięstwa po zakończonej walce sporo pretensji do szpilki miał jego trener Arbi Szamajew. – Więcej nie odwalaj mi takich numerów. Mówiłem, że odskok i doskok, a ty co robiłeś? – zwrócił się do swojego podopiecznego.
Szpilka w rozmowie z Maciejem Turskim podkreślił, że miał w ostatnich tygodniach sporo problemów psychologicznych. – Miałem tragiczny czas. Nie wiedziałem, czy zawalczę. Dojechało mnie. Miałem tak trzy tygodnie. Psycholog zrobił robotę, ale ja też pracowałem nad sobą. Dzisiaj się uśmiecham, bo zeszło ze mnie to ciśnienie – podkreślił.
Polak podziękował także za wsparcie swojej narzeczonej Kamili. – Kocham ją. Ona też wpłynęła na zmiany w teamie. Kocham ją całym sercem – wyjawił. Na koniec podkreślił, że teraz przed nim trochę odpoczynku.
Artur Szpilka na antenie Kanału Sportowego po gali XTB KSW 105: