Bartosiński o przejściu do UFC
Adrian Bartosiński to jeden z najmocniejszych aktywnych zawodników w szeregach KSW. 29-latek nie tylko zasiada na mistrzowskim tronie kategorii pośredniej, ale w swojej wadze nie przegrał jeszcze ani razu. Jedyny raz z oktagonu jako pokonany Bartos wychodził podczas KSW 100, kiedy to w walce wieczoru rywalizował z Mamedem Chalidovem i został poddany przez legendę polskiego MMA w drugiej rundzie pojedynku.
Fani mistrza KSW widzą go zdecydowanie wyżej niż tylko polska organizacja i dopytują, kiedy ich ulubieniec zasili szeregi najlepszej federacji na świecie UFC. W zamieszczonym na swoim youtubowym kanale materiale z cyklu Q&A Bartosiński odniósł się do takich komentarzy. Podkreślił, że kiedyś trafi do UFC, jednak to nie jest jeszcze ten moment i po drodze ma jeszcze coś do zrobienia.
– Jeszcze chwila, moi kochani. Muszę wygrać coś. Będzie UFC. Wiem. Czekaliście, że powiem, że nie, ale będzie. Przypominam, że w 77 jestem nadal still undefeated – zaznaczył Bartosiński.