Marcin Możdżonek wyjawia. Tak zmieniłby polski sport
Marcin Możdżonek w środę wieczorem był gościem Filipa Wiśniewskiego w “Hejt Parku”. W pewnym momencie padło pytanie o to, kto lub co ukształtowało jego poglądy polityczne. Jest on członkiem partii “Nowa Nadzieja”. – Dużo obserwuje, czytam i czytałem. Interesuję się historią i polityką, dużo podróżowałem. To mnie kształtowało. Słuchałem różnych osób i różnych podcastów. Śledziłem zarówno Grzegorza Brauna czy Janka Śpiewaka, a więc osoby z dwóch przeciwnych biegunów – wyjawił.
Kim w polityce chciałby być Możdżonek za kilkanaście lat? – Chciałbym mieć realny wpływ na dziedzinę, którą będę się zajmował. Aby dokonywać takich zmian, jakie będą widoczne i ludzie realnie je odczują. Załóżmy, że będzie dziedzina sportu. Chciałbym, żeby ministerstwo sportu było ośrodkiem strategicznym i żeby Polacy słysząc ministerstwo sportu myśleli: a to, ci co się nami zajmują. Że mamy bogatą ofertę np. aby pograć sobie w coś, żeby to było połączone z ministerstwem edukacji czy zdrowia – przyznał.
Czytaj też: Możdżonek odpowiedział na pytanie, co czuje, gdy zabija zwierzę. “Ulgę” – KanalSportowy.pl
– Chciałbym, abyśmy w sporcie mieli instytucje badawcze skupiające się na określonych dyscyplinach. Tak jak to w Wielkiej Brytanii mają. Mamy ogromny potecnjał. Nie powiesz mi, że nie rodzą się tutaj talenty pokroju Leo Messiego. Siatkówka ma swój system, a inne dyscypliny nie – dodał.
“Hejt Park” z udziałem Marcina Możdżonka do obejrzenia na Kanale Sportowym: