Sukces polskiej siatkówki
Polscy siatkarze pokonali reprezentację Słowenii 3:1 w ćwierćfinale Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. To zwycięstwo dało im awans do upragnionego półfinału, w którym zmierzą się z drużyną Stanów Zjednoczonych. Polska w końcu przełamała niezwykle pechową “klątwę ćwierćfinałów”. Głos na temat tego zwycięstwa zabrał nawet Mateusz Borek w programie “Tylko Sport”.
– Kocham od dziecka tę dyscyplinę. Oglądam nie tylko reprezentację, ale też ligę polską i europejskie puchary. Muszę powiedzieć, że byłem szczerze wzruszony. Nie chodzi mi tylko o samą drużynę, która przez wiele lat pracowała na to, żeby znaleźć się w tym miejscu na igrzyskach olimpijskich. Chciałbym zwrócić też uwagę na reakcje chłopaków. Mam na myśli Andrzeja Wronę i Zbyszka Bartmana. Szalenie mi się to podoba, bo pokazuje, że siatkarze mają ze sobą więź. Zmiana pokoleniowa nie powoduje, że wyłączają się z drużyny. Oni kibicują następnym pokoleniom całym serduchem — zaznaczył znany komentator.