HomePiłka ręcznaKolejna afera w reprezentacji Polski! Oberwało się selekcjonerowi. I to od jednego z liderów

Kolejna afera w reprezentacji Polski! Oberwało się selekcjonerowi. I to od jednego z liderów

Źródło: Michał Olejniczak [X]

Aktualizacja:

Marcin Lijewski od marca 2023 roku prowadzi reprezentację Polski w piłce ręcznej. Po nieudanych styczniowych mistrzostwach świata na trenera spadła spora krytyka. Teraz uderzył w niego jeden z zawodników – Michał Olejniczak.

FOT. JACEK PRONDZYNSKI/400mm.pl/X

Marcin Lijewski znów krytykowany, Tym razem przez zawodnika!

Marcin Lijewski nie ma dobrego okresu. Oprócz nieudanego występu reprezentacji Polski na mundialu, doszły do tego afery w kadrze związane m.in. z wyjazdem Kamila Syprzaka za zgrupowania oraz niefortunną wypowiedzią selekcjonera przed kamerami Telewizji Polskiej. Kilka dni temu w obszernym wywiadzie dla TVP Sport selekcjoner odniósł się także do postawy Michała Olejniczaka, jednego z liderów drużyny. – Michał Olejniczak jest naszym podstawowym zawodnikiem w obronie i chcemy mieć 100 procent Michała Olejniczaka w obronie, a nie 40 w ataku i 30 czy tam 60 w ataku. Michał dwukrotnie na tym turnieju powiedział mi, że nie ma siły grać tu i tu – powiedział Lijewski. Tym samym w polskiej piłce ręcznej wybuchła kolejna afera.

Słowa selekcjonera nie spodobały się samemu Olejniczakowi, który wydał w mediach społecznościowych specjalne oświadczenie. – Jako wielokrotny i wieloletni zawodnik Reprezentacji Polski w Piłce Ręcznej stanowczo dementuję nieprawdziwe informacje, dotyczące mojej osoby w wywiadzie opublikowanym na stronie sport.tvp.pl w dniu 3 lutego 2025 roku wypowiedziane przez Trenera Reprezentacji Polski – czytamy.

Kiedy dziennikarka Pani Sylwia Michałowska zapytała o niepełne wykorzystanie moich umiejętności w ataku, została poinformowana, że podczas ostatnich Mistrzostw Świata dwukrotnie odmówiłem gry w ataku z powodu zmęczenia. Twierdzenie to jest nieprawdą, a większość specjalistów, obserwatorów i kibiców wie, że od zawsze gram z pełnym zaangażowaniem w obu formacjach, zarówno w klubie, jak i reprezentacji – dodał Olejniczak.

Szczypiornista podkreślił, że zawsze daje z siebie maksimum na treningach i w meczach. – Nigdy nie unikam odpowiedzialności, wręcz przeciwnie, zawsze pracowałem nad tym, by stawać się lepszym zawodnikiem i lepszym człowiekiem. Jak dla każdego zawodnika powołanego do reprezentowania Polski, występowanie w jej barwach traktuję jako największy zaszczyt i obowiązek pokazania się z najlepszej strony. Oświadczenie zostało sformułowane w celu sprostowania pojawiających się informacji na temat mojej postawy podczas ostatnich Mistrzostw Świata – zakończył.

Marcin Lijewski odejdzie?

Po nieudanych mistrzostwach i kryzysie wizerunkowym nasuwa się pytanie, co z przyszłością Marcina Lijewskiego na stanowisku selekcjonera reprezentacji. Sprawę jeszcze w trakcie mistrzostw świata skomentował prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce Sławomir Szmal. – My musimy przeanalizować dokładnie, jakie elementy złożyły się na taki a nie inny rezultat. To nie jest wynik naszych marzeń, bo celowaliśmy minimum w wyjście z grupy. Na ocenę jednak jest jeszcze za wcześnie. Na pewno musimy się spotkać z trenerem Lijewskim i zapoznać z jego opinią, co nie zafunkcjonowało podczas mistrzostw świata – mówił.

Marcin Lijewski
JACEK PRONDZYNSKI/FOTOPYK/NEWSPIX.PL

Niewykluczone, że w najbliższych dniach bądź tygodniach zapadną konkretne decyzje ws. Lijewskiego.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Puszcza się doczekała. Wraca na stadion, ale nie wpuści kibiców gości
ŁKS Łódź ma nowego trenera! Będzie młodszy od swoich piłkarzy!
Zalewski miał pauzować tylko kilka dni. Włosi dementują
Cristiano Ronaldo ma kupić hiszpański klub! Połączy siły z premierem Arabii Saudyjskiej!
Legia Warszawa traci bramkarza. Operacja i długa przerwa
Kto wygra Ligę Mistrzów? Mateusz Borek zdradził swoich faworytów!
Liga Mistrzów to nowa Superliga? Mateusz Borek stanowczo odpowiada!
Dlaczego Puchar Króla to… “Puchar Króla”? Historia nazwy rozgrywek
Liga Mistrzów promuje wielkie drużyny? Mateusz Borek zabrał głos
Ależ słowa o Lewandowskim. Hiszpańskie media “rozpływają się nad 36-latkiem”