HomePiłka ręcznaOlbrzymi skandal w LM piłkarzy ręcznych. Industria odpada po gigantycznym błędzie sędziów [WIDEO]

Olbrzymi skandal w LM piłkarzy ręcznych. Industria odpada po gigantycznym błędzie sędziów [WIDEO]

Źródło: Własne/Twitter

Aktualizacja:

Olbrzymim skandalem zakończyło się rewanżowe spotkanie w ćwierćfinale Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych pomiędzy Magdeburgiem i Industrią Kielce. Mistrzowie Polski odpadli po serii rzutów karnych, ale wynik mógłby brzmieć inaczej, gdyby nie skandaliczna decyzja sędziów w końcówce meczu.

Industria

dpa picture alliance / Alamy | Twitter

Zacięta rywalizacja Industrii z Magdeburgiem

Przed tygodniem Industria wypracowała sobie minimalną przewagę w ćwierćfinałowym dwumeczu. Mistrzowie Polski wygrali we własnej hali z Magdeburgiem 27:26 i w rewanżu musieli bronić tego rezultatu. Awans do Final Four rozgrywek zapewniłoby im zwycięstwo lub remis w regulaminowym czasie gry.

Po pierwszej połowie wszystko szło po myśli szczypiornistów z Kielc – prowadzili bowiem 13:11 i w całej rywalizacji mieli już trzy bramki przewagi. W drugiej części gospodarze ruszyli do ataku i zdołali odrobić straty, a wynik do samego końca nie był pewny. Wszystko mogło się rozstrzygnąć w ostatniej akcji.

Skandaliczny błąd sędziów

Na trzy sekundy przed końcową syreną Arciom Karalok otrzymał piłką na czystej pozycji i miał przed sobą jedynie bramkarza Magdeburga. Białorusin nie zdołał jednak oddać strzału – szwedzcy sędziowie postanowili przerwać grę, popełniając w ten sposób gigantyczny błąd.

Arbitrzy odgwizdali przewinienie na Danielu Dujszebajewie, który dogrywał do Karaloka, choć w myśl gry z duchem fair play mogliby puścić grę. Co więcej, zbyt późno zasygnalizowali zatrzymanie zegara, przez co Industria nie mogła rozegrać jeszcze jednej akcji, a zamiast tego musiała od razu rzucać.

Kielczanie nie zdołali trafić na 23:23, dlatego o losach starcia decydowała seria rzutów karnych. Kluczowej próby nie wykorzystał Alex Dujszebajew – po niej Magdeburg wrócił do “żywych”, a decydujący cios zadał Omar Ingi Magnusson, który wprowadził niemiecką drużynę do Final4 Ligi Mistrzów. Damian Wysoki z portalu “wKielcach” poinformował, że Industria złoży protest w sprawie błędu arbitrów, na co ma 24 godziny od momentu zakończenia spotkania.

Kategorie:

PROMOCJE BUKMACHERÓW

REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Odpadł z EURO i odniósł kontuzję. Pech reprezentanta Niemiec
Spadkowicz nie zwalnia. Siódme letnie wzmocnienie!
Reprezentant Niemiec wypalił w stronę sędziego. “Rażący błąd”
Pomeczowe oceny niemieckiej prasy. To oni byli najgorsi
Śląsk pozbędzie się Patryka Klimali? Jest chętny na transfer!
Świętują! Wielka radość Francuzów w szatni [WIDEO]
Będzie skandal? Niemiecki asystent nie wytrzymał
Bramkarz Liverpoolu trafi do Katowic? GKS testuje Jakuba Ojrzyńskiego
Beniaminek Ekstraklasy szykuje ofensywę transferową. Odważna zapowiedź!
Żona Kroosa zabrała głos. Emocjonalny wpis