HomePiłka nożnaGwiazdy Liverpoolu są wściekłe? Chodzi o decyzję menadżera

Gwiazdy Liverpoolu są wściekłe? Chodzi o decyzję menadżera

Źródło: footballtransfers.com

Aktualizacja:

Jak informuje serwis footballtransfers.com niektórzy zawodnicy Liverpoolu są wściekli ze względu na decyzje Jurgena Kloppa, który w styczniu zszokował świat informacją o swoim odejściu.

Klopp i zawodnicy

IMAGO / PA Images

Efekt Kloppa

Nie jest żadną tajemnicą, że wielu zawodników z obecnej kadry Liverpoolu postanowiło przenieść się na Anfield za względu na osobę niemieckiego szkoleniowca. Niektórzy z nich odrzucili nawet wyższe wynagrodzenie proponowane przez inne drużyny z Premier League. Darwin Nunez przeniósł się do miasta Beatelsów w czerwcu 2022 roku i zdaniem dziennikarzy odrzucił propozycję z Manchesteru United. „Czerwonym Diabłom” miał również odmówić Ryan Gravenberch. Z kolei Dominik Szoboszlai znajdował się na radarze Pepa Guardioli z Manchesteru City.

Styczniowa informacja o odejściu Kloppa wraz z zakończeniem trwającego sezonu zaskoczyła nie tylko kibiców z całego świata, ale również podopiecznych byłego trenera Borussii Dormund. Według serwisu footballtransfers.com trzech z nich jest wściekłych.- Darwin Nunez, Dominik Szoboszlai i Ryan Gravenberch należą do gwiazd Liverpoolu, które wściekły się z powodu odejścia Jurgena Kloppa , wierząc, że zostali wprowadzeni w błąd, podpisując kontrakt z The Reds.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

„Czas stracony, pora na zmiany”. Młodzieżowy reprezentant Polski może odejść z Legii
To już pewne. Gwiazdor Serie A zostanie piłkarzem Realu Madryt
Cel transferowy Barcelony na 2026 rok. 22-latek na pozycję Lewandowskiego
Wkrótce wygasa jego kontrakt z Legią. Plany na przyszłość ma jasne
„Dryfujemy niebezpiecznie w kierunku kultury Legii”. Akcjonariusz Widzewa mówi wprost
Lewandowski wprost o swoim zmarłym ojcu. To chciałby mu powiedzieć!
Legia jest zainteresowana tym bramkarzem. Stoczy o niego bój z ligowym rywalem
Spora okazja rynkowa, Barcelona pilnie go potrzebuje. Zgłosił się jednak także inny gigant
Jop stawia w Wiśle na szczerość i uczciwość. „Nie wierzę w bajerowanie”
Motor Lublin czeka pracowite okienko. Ta pozycja może wymagać pełnej rewolucji