HomePiłka nożnaPolski klub pożegnał zmarłego żołnierza. “Ludzie żyją, dopóki są pamiętani”

Polski klub pożegnał zmarłego żołnierza. “Ludzie żyją, dopóki są pamiętani”

Źródło: Facebook/RKS Rząśnik

Aktualizacja:

Żołnierz, który w czwartek zginął broniąc granicy polsko-białoruskiej był piłkarzem grającego w warszawskiej klasie B WKS-u Rząśnik. Klub pożegnał żołnierza za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Świeczki

iweta0077 / Alamy

Żołnierz grał w RKS-ie Rząśnik

Sprawą Mateusza Sitka, który w ubiegłym tygodniu został pchnięty nożem na granicy polsko-białoruskiej przez cudzoziemca żyje cała Polska. Po ciosie w okolicach klatki piersiowej żołnierz był w stanie śmierci klinicznej. Mimo starań lekarzy żołnierza nie udało się uratować. Po bohaterskiej śmierci Sitka wyszło na jaw to, że 21-latek poza służbą grał w piłkę nożną. Jego klubem był występujący w warszawskiej klasie B WKS Rząśnik. Zespół z Rząśnika, który ukończył rozgrywki pierwszej grupy klasy B na czwartym miejscu w tabeli pożegnał swojego piłkarza krótkim wpisem w mediach społecznościowych.

Ludzie żyją, dopóki są pamiętani czytamy na klubowym Facebooku.

Mateusz Sitek był żołnierzem 1 Warszawskiej Brygady Pancernej. Za swoje zasługi 21-latek został pośmiertnie awansowany na stopień sierżanta Wojska Polskiego oraz odznaczony Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tak w Kazachstanie zareagowali na wylosowanie Legii Warszawa
To już pewne. Piotr Stokowiec wraca na ławkę trenerską!
Odszedł ze Śląska i przekazał kibicom wiadomość. Fani są wściekli
Oto plan Barcelony na bramkarzy. Co do Szczęsnego wszystko jasne
Majewski zaskoczył po porażce. “Wolę przegrać 0:5 niż wygrać z przeciętnymi”
PZPN potwierdza. Oto faworyt na selekcjonera! Padła też konkretna data
Wisła idzie po pomocnika Empoli. Jest zainteresowanie
Raków zainteresowany młodym Polakiem. To byłby rekord sprzedażowy
Śląsk Wrocław ogłasza. Oto kolejne letnie wzmocnienie
Górnik ogłasza kolejny transfer! Z Bundesligi do Ekstraklasy