„Dziś dowiedziałem się, że niebawem kończy się moja przygoda w C+. Dzięki za wszystkie transmisje, mam nadzieję, że z czasem trochę mniej przeszkadzałem, no i do usłyszenia przy tych okazjach, które zostały” – napisał Mateusz Rokuszewski, sugerując, że to nie była jego decyzja.
Wielu kibiców i kolegów po fachu wsparło Rokuszewskiego swoimi komentarzami.
- „Kurde, szkoda, bo bardzo dobrze sobie tam radziłeś. Nie wiem, co jest powodem, ale na pewno nie to, co widzimy i słyszmy co weekend jako odbiorcy”
- „Jako widz dziękuję za merytoryczną, świetną robotę. Powodzenia dalej, Roki”
- „oj nie jest to dobra decyzja. Trzymaj się byku, powodzenia nie życzę, bo jest ono oczywistością w przypadku tak kompetentnego dziennikarza”
Podobnych komentarzy jest znacznie więcej. 34-letni Rokuszewski to ekspert od Ekstraklasy, który wyrobił sobie nazwisko pod okiem Krzysztofa Stanowskiego w portalu „Weszło”. W 2023 trafił do Canal +, gdzie pełnił rolę współkomentatora meczów Ekstraklasy, a także występował w programach publicystycznych.
Kilka miesięcy temu o swoim odejściu z Canal + poinformował także Tomasz Ćwiąkała.
Piłkarskie prawa Canal +
Obecnie Canal Plus posiada pełną licencję na mecze Ekstraklasy i Ligi Mistrzów. Transmituje też wybrane spotkania dwóch najwyższych lig hiszpańskich, a także niektórych pojedynków Premier League. Od sezonu 2025-26 będzie natomiast pokazywać wszystkie starcia angielskiej ekstraklasy.
