HomePiłka nożnaMariusz Jop notuje znakomitą serię! Jest talizmanem Wisły Kraków

Mariusz Jop notuje znakomitą serię! Jest talizmanem Wisły Kraków

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Mariusz Jop w piątek czwarty raz w karierze poprowadził Wisłę Kraków jako pierwszy trener. Z Odrą Opole przedłużył znakomitą serię.

Mariusz Jop

Konrad Swierad / Alamy

Znakomita seria Mariusza Jopa

Mariusz Jop po zakończeniu piłkarskiej kariery związał się trenersko z Wisłą Kraków. Nie licząc krótkiej, blisko dwuletniej, przerwy na pracę w reprezentacji Polski do lat 21 oraz sezonu spędzonego w Jagielloni Białystok, były obrońca z Białą Gwiazdą związany jest od ośmiu lat. W tym czasie zdążył pracować choćby w zespołach młodzieżowych i rezerwach, a także poprowadzić pierwszą drużynę Wisły.

W roli pierwszego trenera wiślaków Mariusz Jop zasiadał jak dotąd czterokrotnie. Trzy spotkania przypadły na grudzień 2023 roku, a jedno na rozpoczętą we wtorek kolejną przygodę w roli trenera tymczasowego. Okazuje się, że trzykrotny mistrz Polski w barwach Białej Gwiazdy jest swoistym talizmanem. Każde ze spotkań, w których Jop poprowadził Wisłę zakończyło się zwycięstwem jego drużyny. Nie inaczej było w piątek, kiedy to krakowianie rozbili Odrę Opole 5:0.

Szansę na kontynuowanie swojej serii Mariusz Jop będzie miał przez najbliższe pół roku. Pewne jest już to, że tymczasowy trener Białą Gwiazdę będzie prowadził przynajmniej do zakończenia rundy jesiennej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tomasz Fornal ujawnił szczegóły. Chodzi o igrzyska olimpijskie
Popis Wilfredo Leona. Cztery asy serwisowe z rzędu! [WIDEO]
Fornal zagra w Turcji!? Na stole lukratywna oferta
ZAKSA zabrała głos w sprawie Bartosza Kurka. Ważne informacje!
PZPS przekazał smutne wieści. Zmarł Zbigniew Krzyżanowski
W końcu! Śliwka zadebiutował w lidze japońskiej. Ależ wejście
Ważne wieści w sprawie kontuzji Bartosza Kurka. Trener ZAKSY nie ma złudzeń
Szczere wyznanie Wilfredo Leona. Reprezentant Polski jasno o zakończeniu kariery!
Śliwka wyjaśnia powody transferu do Japonii. Padły dwa nazwiska
Szczere wyznanie polskiego siatkarza. Zaskakujące kulisy finału igrzysk