Zieliński podtrzymuje swoje zdanie
Jacek Zieliński na konferencji prasowej po meczu Lecha Poznań z Koroną Kielce (2:0) otwarcie skrytykował sędziów spotkania. 64-letni szkoleniowiec nie mógł uwierzyć, że nie odgwizdano jego drużynie rzutu karnego po faulu Bartosza Mrozka. Golkiper Lecha Poznań w końcówce pierwszej połowy staranował Marcela Pięczka wychodząc do dośrodkowanej piłki.
— To jest kompromitacja sędziów na VARze. Czasem trzeba pieprznąć pięścią w stół. Chłopak jedzie do szpitala, bo ma złamane żebra, a nie ma reakcji sędziów. Mogą mnie karać, ale niewiele mnie to obchodzi – mówił sfrustrowany trener kieleckiej ekipy. Teraz, już na chłodno, Zieliński podsumował tę sytuację podczas programu Kanału Sportowego.
— Co do tego, że wszyscy się zgadzamy, iż Marcel Pięczek był faulowany – chyba jednak nie wszyscy, bo niektórzy widzieli sprawę inaczej. Wracając do tematu: robimy ostatnie badania, ale Marcel ma złamane żebro. Kwestia tego na ile wypadnie. Czy to będą cztery tygodnie, czy nawet ponad sześć tygodni. W drugim wariancie byłby praktycznie “wyleczony” z gry do końca rundy – zaczął Jacek Zieliński.
— Po meczu starałem się wytłumaczyć sędziemu w spokojnych słowach mój punkt widzenia. Widać było, że jest trochę skonfundowany. Z arbitrami VAR nie rozmawiałem, nie było takiej możliwości. Swojego zdania nie zmienię – jeśli VAR miał możliwość obejrzenia tego, to panowie, taki atak jest zdecydowanie nierozważny – kontynuował doświadczony trener.
— Tutaj nawet nie ma co nawet dyskutować, to błędna decyzja. Paradoksem w tej całej sytuacji jest to, że niedawno mieliśmy szkolenie sędziowskie. Pokazywano nam na nim dwa fragmenty z nierozważnych wejść naszych bramkarzy. To były wtedy muśnięcia lub draśnięcia, a tutaj sytuacja wymknęła się spod kontroli. Sędzia główny był blisko i gwizdnął przewinienie Marcela Pięczka. Nie jestem w stanie tego zrozumieć, naprawdę. I to nie jest żadna nagonka na sędziów – podsumował szkoleniowiec Korony.
“Przesłuchanie” Mateusza Borka z Łukaszem Wachowskim, “Moc Futbolu” oraz “Ligę PL” można obejrzeć klikając w link poniżej.