Trener Interu Mediolan podjął decyzję. Piotr Zieliński nie będzie zadowolony

Zieliński znów zasiądzie na ławce

Po transferze do Interu Mediolan Piotr Zieliński ma duże problemy, jeśli chodzi o wywalczenie sobie miejsca w pierwszym składzie Interu Mediolan. Simone Inzaghi stawia na Polaka głównie w meczach Ligi Mistrzów i Pucharu Włoch. W Serie A trener Nerazzurrich trzyma się hierarchii. Pierwszeństwo ma Nicolo Barella, Henrich Mychitarjan i Hakan Calhanoglu. W sezonie 2024/25 reprezentant Polski wchodził z ławki rezerwowych aż dziewięć razy.

Jak się okazuje, zdania Inzaghiego nie zmieni nawet to, że w poniedziałkowym meczu z Como Polak zaliczył asystę po wejściu na boisko. Pasquale Guarro z Calciomercato.com twierdzi, że w wyjściowym składzie na piątkowe starcie z Cagliari znajdzie się wspomniane wcześniej trio. Co więcej, włoskiego dziennikarza popiera słynna „La Gazzetta dello Sport”.

Oznacza to, że Zieliński wciąż musi pracować na zaufanie szkoleniowca mistrza Włoch. Mimo decyzji Inzaghiego w meczu 18. kolejki Serie A nie zabraknie polskich wątków. Włoskie media przewidują, że od pierwszej minuty zagra Mateusz Wieteska, dla którego byłby to drugi występ w podstawowej jedenastce w sezonie 2024/25.

Mecz Cagliari – Inter Mediolan rozpocznie się o godzinie 18:00. Ekipa z Sardynii będzie walczyć o wyjście ze strefy spadkowej Serie A. Z kolei Interowi będzie zależało na tym, by zrównać się punktami z Atalantą Bergamo, która zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.