Puszcza wygrała z Lechem
Kolejorz ostrzył sobie zęby na trzy punkty, które pozwoliłyby mu na umocnienie się na fotelu lidera. Lech przystępował do meczu z Puszczą po dwóch ligowych zwycięstwach z rzędu – w ostatnim czasie wygrał z Cracovią (2:0) i Radomiakiem (2:1).
Drużyna z Niepołomic postawiła jednak liderowi trudne warunki. Pokonała pretendenta do tytułu mistrza Polski 2:0. Sytuację Kolejorza dodatkowo skomplikowała czerwona kartka, którą już w 23. minucie spotkania obejrzał Michał Gurgul.
Marcin Żewłakow chwali Puszczę Niepołomice
W niedzielny poranek w programie “Loża Piłkarska” na “Kanale Sportowym” eksperci poruszyli m.in. temat sobotniego starcia Puszczy z Lechem Poznań. Marcin Żewłakow przyznał, że podobała mu się gra zespołu Tomasza Tułacza.
– Puszcza zaimponowała mi w drugiej połowie. Czasem mówi się, że drużyna, która traci zawodnika, musi go wybiegać, a Puszcza biegała w taki sposób, że nie pozwoliła Lechowi zrekompensować sobie straty piłkarza – stwierdził Marcin Żewłakow.
– Puszcza ustawiła się szczelnie w obronie, po przechwycie przeprowadzała takie akcje, że ten zespół oglądało się z dużą przyjemnością – dodał 27-krotny reprezentant Polski.
Cały program do obejrzenia poniżej.