Zbigniew Boniek lubi co jakiś czas zaczepiać Grzegorza Krychowiaka w mediach społecznościowych. Potrafił np. wyśmiać jego oryginalne stylizacje, a tym razem oznaczył go na swoim filmiku, na którym siedzi na krześle i żongluje. – Siedemdziesiątka się zbliża, więc zobaczmy, czy zrobię siedemdziesiąt – powiedział Boniek i zaczął żonglować. Były prezes PZPN odbił piłkę 71 razy i rzucił wyzwanie Krychowiakowi. „Krycha jesteś? Przysięgam pierwsza próba” – napisał „Zibi”.
Choć Krychowiak miał imponującą karierę, bo zwiedził takie kluby jak Sevilla czy Paris Saint Germain, to nigdy nie słynął z dobrej techniki. I pewnie właśnie dlatego znalazł się na celowniku Bońka. Obecnie 35-letni Krychowiak reprezentuje cypryjski klub – Anorthosis Famagusta.
Bogata kariera Bońka
W 1982 roku Boniek opuścił Widzew Łódź i trafił do Juventusu, gdzie sięgnął po Puchar Europy, grając u boku Michela Platiniego. Po turyńskiej przygodzie związał się na trzy lata z Romą i dziś jest bardziej kochany w Rzymie, gdzie pomieszkuje. Po karierze zajął się trenerką, ale to mu nie wyszło, co dobitnie pokazała jego nieudana przygoda w roli selekcjonera Polaków.
Boniek odnalazł się za to w świecie działaczy piłkarskich. Był prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, a niedawno członkiem Komitetu Wykonawczego UEFA.
