Zbigniew Boniek wystartuje na prezesa?
Wybory na prezesa PZPN zbliżają się wielkimi krokami. Wiadomo, że o kolejną kadencję będzie starał się Cezary Kulesza. W przestrzeni medialnej pojawiają się nazwiska potencjalnych rywali Kuleszy. Wymienia się m.in. Zbigniewa Bońka. Co na to wszystko wiceprezydent UEFA, który w latach 2012-21 zarządzał polską piłką?
– W ogóle o tym nie myślę na dzień dzisiejszy. I na jutrzejszy, pojutrzejszy też nie i pewnie w ogóle nie będę w tym startował – powiedział w “Prawdzie Futbolu”.
Boniek wyjaśnił swoje stanowisko. – Ja mam co robić i w ogóle widzę to inaczej niż wy. Bycie prezesem to jest obowiązek. Czy mnie jest potrzebne do CV, żeby ktoś napisał, że Zbigniew Boniek jest prezesem polskiego związku? Jeżeli chcesz być prezesem, to musisz mieć komuś coś do zaoferowania. Musisz wiedzieć, że startując na prezesa, możesz polepszyć polską piłkę, a nie być zadowolonym z tego, że byłeś prezesem polskiego związku. A co z tego wynika? Nic – przyznał.
