HomePiłka nożnaZamknięty mecz w Katowicach zakończony bezbramkowym remisem

Zamknięty mecz w Katowicach zakończony bezbramkowym remisem

Źródło: Własne/ Polsat Sport

Aktualizacja:

W ostatnim meczu 29.kolejki Fortuna 1. ligi, GKS Katowice zremisował z Górnikiem Łęczną 0:0. Taki wynik wciąż pozwala jednym i drugim realnie myśleć o występie w barażach o Ekstraklasę.

GKS Katowice

PressFocus

Słabe tempo w pierwszej połowie

Mecz w stolicy województwa śląskiego miał niebagatelne znaczenie w kontekście układu sił czołówki zaplecza Ekstraklasy. Zwycięstwo gospodarzy dałoby im trzecią lokatę w tabeli oraz szansę na dogonienie drugiej Arki Gdynia. Jeśli chodzi o gości z Łęcznej to również w przypadku zgarnięcia pełnej puli, nadarzyłaby się okazja do wskoczenia na miejsca barażowe.

Drużyna z Lubelszczyzny całkiem przyzwoicie poczynała sobie na początku spotkania przy ul. Bukowej. Wynikało to z większej bojaźliwości panującej wśród zespołu z Katowic, którzy mieli problem z przejęciem inicjatywy.

I nawet pomimo tego, że gospodarze z czasem zaczęli dochodzić do głosu, nie przekładało się to na dużą ilość sytuacji podbramkowych. Mecz nie porywał i na przerwę, obie drużyny schodziły przy bezbramkowym remisie.

Mecz walki w Katowicach

Druga odsłona tej rywalizacji rozkręcała się również, bardzo powoli. Spotkanie było cały czas rozgrywane w dość jednostajnym tempie, a o wyniku na korzyść z jednej drużyn mógł zadecydować jeden zryw. Jednak obie drużyny zbytnio do atakowania się nie kwapiły. Mecz był zamknięty, a serce kibicom gospodarzy mogło zadrżeć dopiero w 62. minucie.

Doskonałe zagranie otrzymał Piotr Starzyński, który stanął „oko w oko” z bramkarzem GieKSy. Młody skrzydłowy pewnie wykończył stuprocentową sytuację i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Jednak po chwili sędzia asystent podniósł chorągiewkę, w rezultacie czego wciąż na tablicy wyników, widniał bezbramkowy remis.

Gospodarze w ostatnim kwadransie wyraźnie podkręcili tempo i szukali swoich okazji do objęcia prowadzenia. Niestety dla kibiców zgromadzonych tego dnia na stadionie, gdy ich ulubieńcy znajdowali się w polu karnym przeciwnika, brakowało ostatniego podania oraz skuteczności.

Spotkanie w Katowicach zakończyło się mimo wszystko sprawiedliwym remisem. Zatem obie drużyny wciąż pozostają w walce o występ w barażach o Ekstraklasę.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Raków Częstochowa się zabezpieczył. Ważny zapis w umowie z Papszunem
Niepewność wokół Bobicia w Legii. „Musiał sam się zgłosić”
Największy biznesowo-sportowy nieudacznik. Oto Gerard Lopez, „kat” 4 europejskich klubów
Arka Gdynia walczy o jego transfer. Zawodnik dał zielone światło, ale pojawił się inny problem
Artur Wichniarek o Marku Papszunie w Legii: Wtedy wypali w Warszawie
Kogoś takiego jeszcze w Ekstraklasie nie było. Widzew Łódź pozyska ewenement
Górnik Zabrze zrobi rewolucję na tej pozycji. Będą wielkie zmiany
Raków Częstochowa przed wielką szansą. „Ciężko nie dać im piątki”
Wiadomo, dlaczego Lewandowski nie zagrał w meczu Barcelony
Oni zachwycali na boiskach Ekstraklasy! Oto najlepsza „11” jesieni [ZESTAWIENIE]