HomePiłka nożnaZalewski tłumaczy nieudany transfer! Tak czuł!

Zalewski tłumaczy nieudany transfer! Tak czuł!

Źródło: Goal.pl

Aktualizacja:

Nicola Zalewski nie ma łatwego czasu w AS Romie. Reprezentant Polski nie miałby tego problemu, gdyby latem zdecydował się na zmianę klubu. Postanowił jednak zostać w Rzymie, co podkreślił w wywiadzie dla portalu goal.pl

Nicola Zalewski

Insidefoto di andrea staccioli / Alamy

Zalewski wolał AS Romę

Nicola Zalewski latem był rozchwytywany przez wielkie kluby. Wydawało się, że jego transfer jest tylko formalnością. Do samego końca, gdy zamykało się okienko, reprezentant Polski prowadził rozmowy m.in z Galatasaray. Ostatecznie Zalewski nie opuścił AS Romy, co zaskoczyło piłkarskie środowisko. Kibice tego klubu tracą do niego cierpliwość i zaufanie, choć początkowo czuli do niego ogromną sympatię. Fani zarzucają mu słabą formę i niewystarczające zaangażowanie w grę. Tym bardziej żałują, że Zalewski latem nie odszedł z klubu. W ostatnim czasie spotyka się z mocną krytyką, choć w reprezentacji Polski radzi sobie przyzwoicie.

Nicola Zalewski w rozmowie z portalem goal.pl, opowiedział o swoim nieudanym transferze. Reprezentant Polski wyznał, że jest mocno przywiązany do AS Romy i wolał kontynuować swoją karierę właśnie w stołecznym włoskim klubie.

Byłem bardzo blisko transferu do Galatasaray, pojawił się też temat PSV Eindhoven. Ale kiedy musisz zdecydować, zaczynasz wszystko analizować i wybierasz opcję, która wygląda na najlepszą. I uznałem, że taką będzie pozostanie w Romie. Co będzie dalej – zobaczymy – przyznał w rozmowie z goal.pl, Nicola Zalewski.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Goncalo Feio spokojny. Tak wyglądał jego debiut na ławce trenerskiej Radomiaka! 
Zachowanie piłkarza Pogoni obiega Internet. Niewiarygodne padolino [WIDEO]
Babiarz wprost o poprawności politycznej. Dla niego to cenzura
Babiarz wyjawia: dostał zaproszenie od Wojewódzkiego. Taka była odpowiedź
Mecz 1. Ligi w ostatniej chwili odwołany. Poznaliśmy powód
Kolejne zwolnienie trenera w pierwszej lidze! To już oficjalne
Pogoń osłabiona. Kluczowy zawodnik doznał kontuzji
Zachwycał się nim Gigi Buffon, a teraz może powołać go Jan Urban
Wieczysta znów szuka trenera! Ofertę dostał utalentowany szkoleniowiec
OFICJALNIE: Wieczysta zwolniła trenera… po nawet nie miesiącu pracy!