HomePiłka nożnaZaległy hit kolejki dla Chelsea! Piekielnie ciężka sytuacja Tottenhamu

Zaległy hit kolejki dla Chelsea! Piekielnie ciężka sytuacja Tottenhamu

Źródło: Własne

Aktualizacja:

W czwartkowy wieczór Chelsea pokonała u siebie Tottenham 2:0 w ramach zaległego meczu 26. kolejki Premier League. Bramki dla gospodarzy strzelali Trevoh Chalobah oraz Moises Caicedo.

Chelsea - Tottenham

PressFocus/Xinhua

Chelsea okradła Tottenham z marzeń?

Spotkanie rozpoczęło się od ataków gości. Jako pierwsi do siatki trafili jednak gracze Chelsea – w 24. minucie Trevoh Chalobah trafił do siatki po dośrodkowaniu Conora Gallaghera z rzutu wolnego. Po chwili sędziowie na wozie VAR sprawdzali jeszcze tę bramkę pod kątem ewentualnego faulu Marca Cucurelli, jednak finalnie zdecydowali o uznaniu trafienia. 8 minut później mogło być już 2:0, jednak strzał Mychajło Mudryka przeleciał minimalnie obok lewego słupka bramki strzeżonej przez Guglielmo Vicario. W 38. minucie do wyrównania mógł doprowadzić Cristian Romero, jednak jego uderzenie głową o centymetry minęło bramkę. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, więc do szatni gospodarze schodzili z minimalnym prowadzeniem.

Druga połowa mogła rozpocząć się od gola na 2:0. Piłkę w fatalny sposób stracił Romero, który w prostej sytuacji podał do Mychajło Mudryka. Ukrainiec zepsuł jednak dogranie do Nicolasa Jacksona i zagrał wprost w ręce Vicario. Jednak, jak mawia klasyk: „Co się odwlecze, to nie uciecze”. W 72. minucie strzał Cole’a Palmera z rzutu wolnego wylądował na poprzeczce. Po chwili najszybszą reakcją w polu karnym wykazał się Moises Caicedo, który mimo asysty dwóch obrońców „Spurs” skierował piłkę do siatki głową. Na skutek wielu dokonanych zmian oraz podwyższenia prowadzenia przez „The Blues” poziom spotkania spadł i ostatnie minuty nie obfitowały w sytuacje podbramkowe. Koniec końców Chelsea pokonała Tottenham 2:0.

Zwycięstwo oznacza dla klubu ze Stamford Bridge awans z 9. na 8. pozycję w tabeli Premier League. Z kolei porażka niemiłosiernie komplikuje życie Tottenhamu, który przegrał po raz trzeci z rzędu i znacząco oddalił się od gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Na ten moment „Koguty” tracą do 4. Aston Villi 7 punktów mając jeszcze jedno spotkanie zaległe względem podopiecznych Unaia Emery’ego. W perspektywie ma jednak mecze z Manchesterem City i Liverpoolem, a więc dwoma zespołami z obecnego TOP 3 ligi.

Składy:

Chelsea (4-2-3-1): Djordje Petrović – Alfie Gilchrist (85’ Josh Acheampong), Trevoh Chalobah, Benoit Badiashile, Marc Cucurella – Moises Caicedo, Conor Gallagher (C) – Noni Madueke, Cole Palmer, Mychajło Mudryk (75’ Cesare Casadei) – Nicolas Jackson (90′ Jimi Tauriainen)

Tottenham (4-2-3-1): Guglielmo Vicario – Pedro Porro, Cristian Romero, Micky van de Ven, Emerson Royal (86’ Giovani Lo Celso) – Yves Bissouma (63’ Pierre-Emile Hojbjerg), Pape Sarr (63’ Rodrigo Bentancur) – Brennan Johnson (78’ Bryan Gil), Dejan Kulusevski, Heung-min Son – Richarlison (63’ James Maddison)

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia straci Kapuadiego? Piłkarz zabrał głos
Szymon Grabowski mógł już latem odejść z Lechii! Inny klub Ekstraklasy go chciał
Lechia wciąż bez zwycięstwa. Piła: Zagraliśmy fatalnie
Ruben Amorim zaczyna pracę w Manchesterze United. Jak debiutowali jego poprzednicy?
Lewandowski na ustach Hiszpanii. “Nienaganny”
Reprezentacja według Artura Wichniarka. Ekspert przedstawił swoją hierarchę w kadrze
Di Maria nie przestaje zaskakiwać. Przepiękne trafienie Argentyńczyka [WIDEO]
Zwycięski debiut Amorima? Kurs 300 na wygraną Man Utd
KURS 300 na wygraną Realu. Królewscy odrobią straty do Barcelony?
Lechia Gdańsk zawiesiła trenera. Kto po Szymonie Grabowskim?