HomePiłka nożnaZagłębie Lubin uniknęło kompromitacji. Awans Miedziowych

Zagłębie Lubin uniknęło kompromitacji. Awans Miedziowych

Źródło: TVP Sport

Aktualizacja:

Zagłębie Lubin potrzebowało ponad 120 minut, aby pokonać Podbeskidzie Bielsko-Biała. Ostatecznie Miedziowi awansowali do kolejnej rundy Fortuna Pucharu Polski po serii rzutów karnych.

Zagłębie Lubin

Sipa US / Alamy

Bez bramek w Bielsku-Białej

W pierwszej połowie kibice nie zobaczyli żadnych bramek. Częściej atakowali zawodnicy Zagłębia, ich rywale odgryzali się co jakiś czas. Żadna z drużyn nie była jednak w stanie trafić do siatki. Więcej emocji czekało na fanów po zmianie stron.

W 65. minucie sędzia podyktował dla Miedziowych rzut karny za faul Marcina Biernata na Danielu Mikołajewskim. Do piłki podszedł Marek Mróz, ale 25-letni pomocnik nie zdołał wykorzystać jedenastki. Świetną interwencją popisał się bramkarz gospodarzy, Krystian Wieczorek.

22-latek kilka minut później obronił też strzał jednego z piłkarzy rywali z bliskiej odległości. Trzymał Podbeskidzie przy życiu. Zespół z Betclic II ligi dotrwał tym samym do dogrywki. Warto dodać, że zespół Krzysztofa Brede w podstawowym czasie gry również miał swoje sytuacje do wyjścia na prowadzenie. Swoje zadania dobrze wypełniał jednak Jasmin Burić.

W dogrywce oba zespoły szukały jeszcze szansy na zdobycie bramki, ale nie były to stuprocentowe sytuacje. Pod koniec spotkania z boiska wyrzucony został jeszcze Kacper Gach, którego sędzia ukarał dwiema żółtymi kartkami. Gospodarze nie ucierpieli jednak z powodu straty tego zawodnika. Po 120 minutach gry wynik nadal był bezbramkowy.

Zagłębie Lubin gra dalej

Rzuty karne lepiej wykonywali piłkarze Zagłębia Lubin. Wygrali 4:3, awansując do kolejnej rundy Fortuna Pucharu Polski.

Serię jedenastek lepiej zaczęli gospodarze. Najpierw Wieczorek obronił uderzenie Damiana Dąbrowskiego. Potem Paweł Tomczyk pokonał Jasmina Buricia. W kolejnej serii do siatki trafili Mikołajewski i Biernat. Z identycznym skutkiem swoje jedenastki wykonali później Marcel Reguła oraz Matej Mrsić. W czwartej rundzie trafił Hubert Adamczyk, lecz pomylił się Jan Majsterek. W piątej serii dobrze uderzył Adam Radwański, a Zając nie zdołał pokonać Buricia. Tym sposobem Miedziowi wyeliminowali Podbeskidzie z rozgrywek pucharowych w tym sezonie.

Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0 (3:4 k) Zagłębie Lubin

Żółte kartki: Abate, Gołuch, Gach (x2) – Mata, Radwański, Nalepa

Czerwona kartka: Gach

Podbeskidzie: Wieczorek – Willman, Biernat, Majsterek, Gach – Kizyma, Bednarski – Abate, Misztal, Gołuch – Klisiewicz.

Zagłębie: Burić – Kolan, Ławniczak, Nalepa, Grzybek – Dąbrowski – Pieńko, Radwański, Mróz, Wdowiak – Sejk.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Rybus nie składa broni. Zamierza wrócić na najwyższy poziom
De Bruyne zabrał głos ws. kontraktu. Szczera odpowiedź
UEFA doceniła gola Piątkowskiego ze Szkocją. Duże wyróżnienie
Prezes Śląska odpowiada. “Miejskie pieniądze nie oznaczają złego zarządzania”
Przyszłość Milika wyjaśniona. Oto plany Juventusu
Chwile grozy Nicklasa Bendtnera. Atak nożownika w Nowym Jorku
Pasy reagują! Klub wystosował pismo do Kolegium Sędziów PZPN
Badia znowu dokłada Podolskiemu: Brakuje klasy. Wku***ł mnie na maxa! [WYWIAD]
Kotiwca Kołobrzeg wydała komunikat ws. Juniora
Piast straci licencję? Dyrektor sportowy przemówił