HomePiłka nożnaZabójczy kwadrans Lecha Poznań! Dwa gole przedniej urody [WIDEO]

Zabójczy kwadrans Lecha Poznań! Dwa gole przedniej urody [WIDEO]

Źródło: Twitter

Aktualizacja:

Lech Poznań znakomicie rozpoczął drugą połowę hitowego spotkania z Legią Warszawa, dwukrotnie trafiając do siatki w ciągu kwadransa. Obie bramki “Kolejorza” były przedniej urody, a szczególnie gol na 3:2 zachwycił walorami wizualnymi.

Sousa i Ishak

Screen Canal+ Sport

Dwa efektowne gole Lecha

Pierwsza połowa starcia przy Bułgarskiej dostarczyła wielu emocji. Wynik już w 5. minucie otworzył Ali Gholizadeh, a po pół godzinie gry na 1:1 trafił Marc Gual. W 39. minucie Lech ponownie wyszedł na prowadzenie, tym razem za sprawą Antoniego Kozubala. Do przerwy było jednak 2:2 – tuż przed zejściem do szatni z rzutu karnego wyrównał Rafał Augustyniak.

Od początku drugiej połowy Lech mocno naciskał i już w 50. minucie dostał nagrodę. Po koronkowej akcji z Mikaelem Ishakiem i dobrym podaniu od Gholizadeha, w pole karne wbiegł Afonso Sousa i sprytnym przerzuceniem nad Kobylakiem dał “Kolejorzowi” prowadzenie 3:2.

Gospodarze nie zamierzali się zatrzymywać i w 59. minucie prowadzili już 4:2. Tym razem zaskakująco ofensywną akcją popisał się Alex Douglas, który zagrał na prawo do Joela Pereiry. Ten znalazł w polu karnym Mikaela Ishaka, a Szwed zrobił to co do niego należało – precyzyjnym strzałem podwyższył prowadzenie na 4:2.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Guardiola w piątej lidze angielskiej? Kibice dostali słowo
Kolejna porażka ekipy Ronaldo. Al-Nassr pogrążone przez znanego piłkarza
Mraz zachwycił i ukąsił byłą drużynę. Motor pokonał Zagłębie!
Termalica zlała Kotwicę! Grad goli w Kołobrzegu [WIDEO]
Rodri dostał pytanie o Viniciusa. Roześmiał się
Inter musi zastąpić gwiazdę na mecz z Hellasem! Zieliński może skorzystać
Ancelotti przeczuwał problemy. Zarząd Realu się nie posłuchał
Widzew chce wzmocnić obronę. Ten gracz jest na ich liście
Messi ma nowego trenera. Legenda obejmie Inter Miami
Papszun zabrał głos w sprawie niesłusznego karnego. Tego nie rozumie