Dwa efektowne gole Lecha
Pierwsza połowa starcia przy Bułgarskiej dostarczyła wielu emocji. Wynik już w 5. minucie otworzył Ali Gholizadeh, a po pół godzinie gry na 1:1 trafił Marc Gual. W 39. minucie Lech ponownie wyszedł na prowadzenie, tym razem za sprawą Antoniego Kozubala. Do przerwy było jednak 2:2 – tuż przed zejściem do szatni z rzutu karnego wyrównał Rafał Augustyniak.
Od początku drugiej połowy Lech mocno naciskał i już w 50. minucie dostał nagrodę. Po koronkowej akcji z Mikaelem Ishakiem i dobrym podaniu od Gholizadeha, w pole karne wbiegł Afonso Sousa i sprytnym przerzuceniem nad Kobylakiem dał “Kolejorzowi” prowadzenie 3:2.
Gospodarze nie zamierzali się zatrzymywać i w 59. minucie prowadzili już 4:2. Tym razem zaskakująco ofensywną akcją popisał się Alex Douglas, który zagrał na prawo do Joela Pereiry. Ten znalazł w polu karnym Mikaela Ishaka, a Szwed zrobił to co do niego należało – precyzyjnym strzałem podwyższył prowadzenie na 4:2.