HomePiłka nożnaSpecjalista od pięknych goli znowu daje o sobie znać. Kapitalna bramka Shaqiriego! [WIDEO]

Specjalista od pięknych goli znowu daje o sobie znać. Kapitalna bramka Shaqiriego! [WIDEO]

Źródło: Własne

Aktualizacja:

W ciągu nieco ponad pół godziny ostatniego środowego meczu na Euro 2024 pomiędzy Szkocją i Szwajcarią obejrzeliśmy dwa trafienia. Drugi gol, autorstwa Xherdana Shaqiriego był pięknej urody. Trafił bowiem do siatki po fantastycznym strzale z dystansu.

Xherdan Shaqiri

Associated Press / Alamy

Cudowne trafienie Shaqiriego

Po fatalnym meczu z Niemcami i porażce aż 1:5, reprezentacja Szkocji dość szybko zdołała poprawić nastroje swoim kibicom. Już w 13. minucie Scott McTominay oddał strzał, po którym Fabian Schar skierował piłkę do własnej bramki. Drużyna Steve’a Clarka bardzo udanie weszła w to spotkanie.

Przewagę mieli jednak Szwajcarzy, co potwierdzili wyrównującym golem w 26. minucie poważny błąd popełnił Anthony Ralston, który wypuścił na wolne pole Xherdana Shaqiriego. Ten zdecydował się na uderzenie z pierwszej piłki i w pięknym stylu wpakował ją wprost w okienko bramki.

Mało brakowało, a siedem minut później Szwajcarzy prowadziliby 2:1. Do siatki trafił bowiem Dan Ndoye, który przez kilka sekund cieszył się z debiutanckiego trafienia w drużynie narodowej. Arbitrzy słusznie dopatrzyli się jednak pozycji spalonej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wiadomo, co z asystentem Frederiksena! Lech wydał komunikat
Barcelona reaguje na kontuzję ważnego gracza. Oto lista potencjalnych następców!
Królewski postawił sprawę jasno. Chodzi o transfer gwiazdy Betclic 1. Ligi!
Do Lecha Poznań wpłynęła ogromna oferta. Coś takiego zdarza się rzadko
Zadecydują nie tylko wyniki. To musi zrobić Frederiksen, by pozostać w Lechu
Legia Warszawa zatrzyma wielki talent. Ważne przedłużenie kontraktu
Artur Boruc mógł trafić do tych klubów! Co za marki!
Juventus podjął decyzję. Złe wieści dla Arkadiusza Milika
Dramat piłkarza Barcelony. Wypada z gry na aż cztery miesiące!
Włosi zszokowali oceną gry Ziółkowskiego. „Grubo polecieli”